Koniecznie zrób to, zanim wyjdziesz w Bieszczady...
Pogoda w górach bywa kapryśna i to nie tylko w Bieszczadach. Pierwszą zatem czynnością podczas planowania trekkingu w tym regionie powinno być sprawdzenie pogody. Burze, ulewy, śnieżyce, silny wiatr są bezwzględnym przeciwskazaniem do wędrówki. Zagrożenie w takich momentach jest bardzo wysokie i może grozić utratą zdrowia, a nawet życia. Zimą sprawdź również stopień zagrożenia lawinowego. Gdy GOPR ogłosi drugi lub trzeci, pozostań na dole.Kolejny etap to planowanie trasy trekkingu. Zawsze wybieraj wytyczone szlaki turystyczne lub ścieżki edukacyjne. Nie zbaczaj z nich, grozi to zagubieniem oraz spotkaniem z dziką zwierzyną, np. niedźwiedziem.
Kiedy masz już zaplanowaną trasę, wraz z wyznaczonymi miejscami noclegowymi, pora na zainstalowanie w telefonie aplikacji Na Ratunek, która w sytuacji zagrożenia pozwoli Ci szybko i sprawnie wezwać na pomoc ratowników górskich. Wpisz również do książki telefonicznej bezpośredni numer do GOPR: 985 oraz 601 100 300. Pamiętaj, nie wychodź sam w góry. Bezpieczniej jest zawsze mieć kompana. Ponadto zostaw na stancji informację ze swoim numerem telefonu, trasą i dniem oraz godziną planowanego powrotu. Nie ufaj też GPS, miej zawsze przy sobie papierową mapę.
To zabierz ze sobą...
O to konkretna lista Twojego ekwipunku, który powinien znaleźć się w plecaku podczas wędrówki po Bieszczadach.
- Naładowany telefon (wraz z powerbankiem) oraz papierowa mapa.
- Woda do picia (minimum 1,5 l/dzień).
- Przekąski (batony energetyczne, białkowe, czekolada, kabanosy, kanapki, bakalie, owoce itp.).
- Zapasowe skarpety, T-shirt, ciepła bluza, a także czapka na głowę (zimą zimowa, a latem przeciwsłoneczna).
- Okulary przeciwsłoneczne (zimą przydadzą się z powłoką polaryzacyjną).
- Czołówka (wraz z dodatkowymi bateriami), gwizdek, odblaski. Przydadzą się o zmierzchu i w razie wypadku.
- Apteczka (plastry, środek dezynfekcyjny, koc ratunkowy, nożyczki, bandaż, rękawiczki jednorazowe, środek przeciw owadom, leki, które przyjmujesz).
- Kijki trekkingowe.
- Krem ochronny z filtrem.
Zimą zapakuj również:
- Lawinowe ABC (wraz z umiejętnością posługiwania się nim): detektor, sonda, łopata.
- Raki/raczki w zależności, w jaką partię gór się wybierasz.
- Termos z gorącym napojem.
- Namiot, ciepły śpiwór, kuchenka i naczynia turystyczne w przypadku wędrówki kilkudniowej.
- Dodatkowe skarpety, czapka, rękawiczki, szalik i sweter.
- Ogrzewacze chemiczne.
Tak się ubierz...
Ubiór w góry powinien być dostosowany do pogody. Najlepsza rada to ta, która mówi, aby odzież zakładać na tak zwaną „cebulkę”, czyli warstwowo. Latem warto postawić na ubrania naturalne, czyli uszyte z czystej bawełny lub lnu. Są przewiewne, miękkie, przyjemne w dotyku, nie ocierają i nie powodują odparzeń. Zalecane są też koszulki i spodenki termoaktywne, które odprowadzają wilgoć. Bielizna termoaktywna to również podstawa górskiego ubioru zimą, ze względu na jej właściwości termiczne. W przypadku zimowych czapek i szalików zalecane są tak zwane kominiarki lub kominy, które osłonią, choć część twarzy od mrozu. Przydatne są również bluzy termiczne oraz swetry z wełny merynosów, które świetnie utrzymują ciepło.Podstawą jest obuwie trekkingowe. Latem dość popularne wśród turystów są sandały trekkingowe. W niższych partiach, na łatwych szlakach zapewne się sprawdzą, ale w Bieszczadach Wysokich warto mieć na sobie buty z wyższą cholewką. Chroni ona bowiem przed zadrapaniami i ukąszeniami żmij oraz stabilizuje kostkę. Zwróć też uwagę na rodzaj podeszwy w bucie. Najlepsza jest ta o średniej twardości z głębokim bieżnikiem, który minimalizuje ryzyko się poślizgnięcia. Przydatna jest również wszyta membrana, zapewniająca cyrkulację powietrza, jak również odpowiednia amortyzacja obuwia.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.