Cisza, poranne mgły snują się nad taflą jeziora, a w tle słychać tylko ptaków śpiew.
Poranki nad zalewem są niezwykłe. Melancholijny nastrój, urokliwy krajobraz i cisza przerywana tylko śpiewem ptakow powodują, że nabieramy dystansu do "zwykłych", codziennych spraw.
Przeczytaj też: opis jeziora i jak powstał zalew soliński
I bez wątpienia po to wyjeżdżamy w Bieszczady!
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.