Klimatyczne zdjęcie ukazujące Bieszczady sprzed półwiecza. Widzimy na nim panoramę z przełęczy Przysłup w kierunku południowo wschodnim. Oczywiście każdy miłośnik tych gór bez trudu rozpozna bardzo charakterystyczne sylwetki Smereka, Hnatowego Berda oraz Połoniny Caryńskiej. Zdjęcie otrzymałem nieopisane, toteż trudno precyzyjnie ustalić rok jego wykonania. Z pewnością nie są to już lata pięćdziesiąte. Niemniej fakt, że szosa na której stoi samochód jest jeszcze w idealnym stanie wskazuje na drugą połowę lat sześćdziesiątych lub początek siedemdziesiątych. Taką szosę z tamtego okresu zapamiętałem (biel słupków drogowych, wyżwirowane pobocza, gładka i ciemna jeszcze nawierzchnia).
Zmieniające się oblicze Bieszczadów
Zdjęcie zrobione latem, popołudniową porą na co wskazuje układ cieni, ale także fakt, że auto obrócone jest w stronę Cisnej. Być może uwiecznieni tu panowie powracają już z podróży służbowej. Okolice jak widać puste jak okiem sięgnąć. Dzisiaj to miejsce wygląda zupełnie inaczej. Istnieje tutaj kilka obiektów, zarówno gastronomicznych jak i noclegowych, duży parking, galeria, stacja kolejki wąskotorowej. Całkiem niedawno wyznakowano stąd nawet szlak turystyczny na pobliskie Jasło, chociaż i bez niego bardzo łatwo było na tą górę trafić doskonale wydeptaną ścieżką. Roztacza się z niej fantastyczny widok zarówno na najwyższą część Bieszczadów, jak i okoliczne góry.
Stonka z plecakiem
Ruch na szosie także był wtedy niewielki. Większość turystów, nazywanych plecakowymi, a przez miejscowych stonką ziemniaczaną, docierała tutaj autobusami, kolejką lub pieszo. Takiego widoku jaki ujrzeli owi podróżni dzisiaj już nie ujrzymy. Przesłoniły go nie tylko istniejące tu obiekty, ale przede wszystkim wysokie drzewa jakie wyrosły od tamtego czasu.
Bieszczady sprzed półwiecza
Dwaj panowie stoją przy drodze wiodącej do sąsiednich Strubowisk (a być może już Strzebowisk). Pola do niej należące widzimy na środkowym planie. Stacji kolejkowej wtedy jeszcze na przełęczy nie było. Była natomiast stacja załadunkowa z dużym placem do składowania drewna w Przysłupiu. Stał tam murowany budynek stacji i mieszkania służbowe dla pracowników kolei. Powyżej natomiast, w stronę Jasła, budynki powojennych osadników. Na dalszym planie widoczne są już Smereckie i Wetlińskie łąki. Jakość zdjęcia na to nie pozwala, ale po odpowiednim powiększeniu mógłbym stąd dostrzec swój dom rodzinny.Na najdalszym planie rysują się sylwetki połonin: Smereckiej, Wetlińskiej i Caryńskiej. Połoninę Wetlińską natomiast łączy z Działem, którego stoki widzimy z prawej strony, przełęcz Wyżna z charakterystyczną sylwetką zalesionego grzbieciku pod którym zbudowano znacznie później Zajazd U Górala.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.