Jednym z ciekawszych miejsc takiego "ujścia" jest miejsce gdzie Wołosaty wpada do Sanu. Znajdziemy je pomiędzy Procisnem, a Stuposianami (około 1 kim za Procisnem). Praktycznie przy samej drodze znajduje się parking leśny Hłynny.
Na parkingu znajdziemy zadaszoną wiatę i miejsce na ognisko. Są tu także tablice poglądowe: "Bubo bory" - o bieszczadzkich ptakach z rodziny puszczykowatych, "Kraina żubra" oraz "Wydry w Bieszczadach".
Z tego parkingu schodzimy na brzeg Sanu. I już widzimy styk dwóch rzek. Wody Wołosatego wpadają do Sanu. Miejsce jest bardzo ciekawe o każdej porze roku i przy różnym poziomie wód. Możemy tu bez problemu przyjść z dziećmi. Latem można pobrodzić dla ochłody w zimnej wodzie Sanu, przysiąść na skałach i podziwiać bieszczadzką przyrodę.
To miejsce, jak wiele miejsc w Bieszczadach ma swój niezaprzeczalny urok. Warto je odwiedzić jadąc w wysokie Bieszczady lub stamtąd wracając.