reklama
reklama

Zbliżała się noc, a turyści byli jeszcze w górach. Na pomoc wyruszyli ratownicy GOPR

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: Facebook/GOPR Bieszczady

Zbliżała się noc, a turyści byli jeszcze w górach. Na pomoc wyruszyli ratownicy GOPR - Zdjęcie główne

Akcja ratowników GOPR Bieszczady | foto Facebook/GOPR Bieszczady

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

AktualnościGwałtowne załamanie pogody, trudne warunki w górach i brak przygotowania turystów sprawiły, że miniony weekend był intensywny dla bieszczadzkich ratowników. W krótkim czasie interweniowali trzykrotnie, pomagając osobom zagubionym, rannym i narażonym na wychłodzenie.
reklama

Miniony weekend okazał się wymagający zarówno dla turystów, jak i ratowników Bieszczadzkiej Grupy Górskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego. Warunki pogodowe, mimo kalendarzowej wiosny, wciąż są kapryśne, a zmienność temperatur i wciąż obecny śnieg w wyższych partiach gór sprawiają, że górskie wyprawy potrafią zaskoczyć nawet doświadczonych piechurów. Potwierdzają to interwencje, do jakich doszło w ostatnich dniach. Ratownicy zostali wezwani do trzech różnych zdarzeń, z których każde wymagało innego rodzaju pomocy, ale wszystkie łączył jeden wspólny mianownik – konieczność szybkiego, profesjonalnego i skutecznego działania.

Turystyczne ambicje kontra realia górskiej wędrówki

Pierwsze zgłoszenie, które wpłynęło do bieszczadzkich ratowników w sobotę, 12 kwietnia, dotyczyło czwórki młodych turystów, którzy znaleźli się w trudnej sytuacji w związku ze zbliżającą się nocą i trudnościami na szlaku. Wyczerpani oraz niedostatecznie przygotowani, zwrócili się o pomoc do GOPR.

reklama

Fot. Facebook/GOPR Bieszczady

Po dotarciu do poszkodowanych i po podaniu gorącej herbaty oraz wymianie mokrej odzieży część z nich zostaje zwieziona quadem a pozostali o własnych siłach sprowadzeni na Przełęcz Wyżniańską

– relacjonują ratownicy Bieszczadzkiej Grupy GOPR.

Uraz na szlaku i pomoc z powietrza

Fot. Rafał Jakubowicz, Facebook/GOPR Bieszczady

reklama

Dzisiaj, 14 kwietnia, ratownicy zostali wezwani w rejon Przełęczy Goprowców, gdzie jedna z turystek doznała urazu stawu skokowego. Ze względu na lokalizację i stan poszkodowanej, na miejsce najszybciej dotarła załoga Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Kobiecie udzielono pomocy na miejscu, a następnie przetransportowano ją do szpitala. Współpraca GOPR i LPR ponownie okazała się kluczowa w szybkim niesieniu pomocy w trudno dostępnym terenie.

Zgłoszenie o odmrożeniach

Również dzisiaj, ratownicy interweniowali w rejonie Rozsypańca, gdzie – zgodnie ze zgłoszeniem – kobieta miała doznać odmrożeń stóp. Po dotarciu na miejsce okazało się, że jej stan pozwala na samodzielne poruszanie się, jednak ze względu na ryzyko dalszego wychłodzenia, została bezpiecznie przewieziona do Wołosatego.

reklama

reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
logo