W Sądzie Rejonowym w Brzozowie zakończył się proces Adriana C. 24-latek wracając pijany z imprezy spowodował wypadek, w którym zginęło małżeństwo z powiatu leskiego. Mężczyzna odbędzie karę 9,5 roku więzienia.
Do tragicznego wypadku doszło w poświąteczną niedzielę, 27 grudnia 2020 roku przed godziną 5 na drodze wojewódzkiej nr 886 w Bliznem. Wówczas 22-letni Adrian C., wracał z imprezy w Domaradzu. W pewnym momencie zjechał on na przeciwległy pas doprowadzając do zderzenia z prawidłowo jadącą skodą, którą podróżowały trzy osoby z powiatu leskiego: 60-letni mężczyzna i dwie pasażerki w wieku 54 i 23 lat. Niestety w wyniku wypadku na miejscu zginął kierowca skody. Do szpitala trafiły pasażerki i kierowca hondy. Niestety pomimo wysiłków lekarzy, życia 54-letniej kobiety nie udało się uratować. 23-latka przez kilka tygodni walczyła o życie, będąc w śpiączce.
Śledztwo w sprawie wypadku nadzorowała Prokuratura Rejonowa w Brzozowie. Adrian C., dopiero miesiąc po wypadku usłyszał zarzuty, bowiem wcześniej jego stan zdrowia na to nie pozwalał. Młody mężczyzna nie przyznał się do zarzucanego mu czynu i skorzystał z prawa do odmowy składania wyjaśnień. Proces rozpoczął się pod koniec listopada 2021 roku. Prokuratura oskarżyła go o prowadzenie samochodu w stanie nietrzeźwości oraz umyślne naruszenie zasad bezpieczeństwa w ruchu lądowym i spowodowanie wypadku drogowego ze skutkiem śmiertelnym.
Adrian C. został uznany winnym. Kierował pojazd w stanie nietrzeźwości (około 1,17 promila alkoholu) i jadąc z prędkością nie mniejszą niż 145 km/h na odcinku, gdzie obowiązuje ograniczenie do 60 km/h doprowadził do tragedii. Został on skazany na 9,5 roku więzienia, a także dostał dożywotni zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych.