reklama

Pożar w Bieszczadach. Trudna akcja gaśnicza służb na połoninach [ZDJĘCIA]

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: Kuba Ostrowski

Pożar w Bieszczadach. Trudna akcja gaśnicza służb na połoninach [ZDJĘCIA] - Zdjęcie główne
Zobacz
galerię
26
zdjęć

Trudna akcja służb w rejonie Bukowego Berda. | foto Kuba Ostrowski

Udostępnij na:
Facebook
AktualnościNiestety, to kolejny taki przypadek w ostatnim czasie. Dzisiaj (2 maja) w godzinach popołudniowych, w rejonie góry Krzemień i na połoninie - w sąsiedztwie góry Obnoga w Bieszczadach, pojawił się ogień. O całym zdarzeniu natychmiastowo zostały powiadomione odpowiednie służby, w tym między innymi straż pożarna i pracownicy Bieszczadzkiego Parku Narodowego.
reklama

To kolejny tego typu przypadek na przestrzeni ostatniego miesiąca. Na początku kwietnia doszło do pożaru traw na Połoninie Caryńskiej. Pisaliśmy o zdarzeniu w tym artykule. Dzisiaj z kolei ogień pojawił się w rejonie góry Krzemień i na połoninie - w sąsiedztwie góry Obnoga w Bieszczadach.

Pożar w Bieszczadach

Po godzinie 14:20, na miejsce skierowana została państwowa jednostka straży pożarnej z Ustrzyk Dolnych, a także ochotnicze jednostki z terenu powiatu bieszczadzkiego. W akcji brało udział ponad 50 strażaków z 8 zastępów oraz 8 pojazdów typu quad. To właśnie z pomocą tych pojazdów, ratownicy dotarli na górę. Jak ustaliliśmy, w okolicę pożaru zdołały dojechać również dwa samochody terenowe.

reklama

Na miejscu oprócz strażaków pracowała również Bieszczadzka Grupa Górskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego, Straż Graniczna, Straż Leśna oraz pracownicy Bieszczadzkiego Parku Narodowego. Ponadto, ze względu na trudno dostępny teren, do pożaru ściągnięto śmigłowiec Straży Granicznej oraz specjalistyczną grupę ratownictwa wysokościowego z JRG-1 Rzeszów, która przy wykorzystaniu zbiornika Bambi Bucket przystąpili do akcji.

Wpierw patrol Służby Parku ugasił jedno zarzewie ognia o powierzchni kilkunastu arów na północnych zboczach Krzemienia około godziny 16:00. Współdziałanie wielu służb przyczyniło się do ugaszenia drugiego zarzewia ognia, który wypalił ponad 1 ha powierzchni suchych traw połoninowych na północnych stokach Bukowego Berda. I znów niezbędne okazały się tłumice. Ten pożar ugaszono około godziny 17:20

reklama

- informuje Bieszczadzki Park Narodowy.

Fot. Kuba Ostrowski

WRÓĆ DO ARTYKUŁU
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama