Testy "elektryka" na trasie Palenica Białczańska – Morskie Oko to część porozumienia zawartego między wozakami organizującymi transport konny a obrońcami praw zwierząt - przekazuje portal Korso Sanockie. Bus elektryczny był dostępny dla Tatrzańskiego Parku Narodowego (TPN) przez dwa tygodnie, jednak nie jest to jeszcze ostateczny pojazd, który miałby zastąpić zaprzęgi konne na tej trasie.
Pozytywne aspekty testów
Zbigniew Kowalski z TPN poinformował, że przez ostatnie dwa tygodnie bus przewoził osoby z niepełnosprawnościami, które nie mogły samodzielnie dotrzeć nad Morskie Oko. "Auto sprawdziło się dość dobrze, jeżeli chodzi o akumulatory, bo pełne ładowanie wystarczyło nawet na sześć kursów. Przystąpimy w kolejnych dniach do podsumowania szczegółowego testów i opracujemy wszystkie uwagi kierowców" - dodał Kowalski.
Wyzwania i problemy
Stanisław Gąsienica-Kotelnicki, kierowca testujący "elektryka", podkreślił, że pojazd dobrze radzi sobie w górskim terenie, jednak bezgłośna praca silnika stanowi problem.
Turyści idący szlakiem nie słyszą nadjeżdżającego z tyłu samochodu. Trzeba bardzo uważać, żeby kogoś nie potrącić. Z uwagi na teren parku narodowego nie używamy tu klaksonu. Czasami trzeba było przez otwarte okno krzyknąć, żeby turyści zeszli z drogi, zwłaszcza gdy padał deszcz
– powiedział kierowca.
Kolejne testy i przyszłość transportu
W kolejnych miesiącach na trasie będą testowane inne samochody elektryczne. Na początku lipca pojawi się elektryczny bus pasażerski, a w czerwcu testowany będzie elektryczny pojazd towarowy, który może zostać przystosowany do przewozów pasażerskich.
Kontrowersje wokół transportu konnego
Całkowitej likwidacji transportu konnego do Morskiego Oka domagają się niektóre organizacje prozwierzęce, twierdząc, że konie na tej trasie cierpią. Z tymi tezami nie zgadzają się jednak m.in. lekarze weterynarii, którzy co roku badają dobrostan koni jeżdżących na tej trasie. Dr Marek Tischner z Uniwersytetu Rolniczego w Krakowie zwrócił uwagę, że likwidacja transportu konnego mogłaby skutkować wysłaniem 300 koni na rzeź, gdyż fundacje nie byłyby w stanie wykupić i zaopiekować się nimi.Testy elektrycznego busa na trasie do Morskiego Oka przyniosły cenne informacje, które będą wykorzystane do dalszego doskonalenia pojazdów. Choć wyniki są obiecujące, konieczne są dalsze testy i udoskonalenia, aby zapewnić bezpieczny i efektywny transport dla wszystkich turystów.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.