Podczas drugiego dzień świąt Bożego Narodzenia, w godzinach przedpołudniowych, mieszkańcy Leska zauważyli przewróconą - około 7 metrową - choinkę, która stanowiła jedną z ozdób świątecznych w mieście. Całą sprawę w mediach społecznościowych nagłośnił szybko Adam Snarski, burmistrz Leska, który opublikował fotografię drzewka.
Wszystko rozumiem, ale takiego ataku wandalizmu chyba nikt się nie spodziewał i to w okresie świątecznym. Do tego doprowadza nienawiść i hejt. Z tym, że tym razem mogło się to skończyć tragicznie
- skomentował Adam Snarski.
Sprawa w krótkim czasie wywołała sporo emocji. Zdaniem burmistrza, przewrócona choinka to wynik celowego podcięcia. Opinie w tym temacie, są jednak podzielone, część osób popiera Adama Snarskiego, z kolei inni dopatrują się błędów przy montażu drzewka, twierdząc, że przewrócił ją podmuch silnego wiatru.
Wygląda na to, że ktoś osadzając choinkę w stojaku za bardzo ją podciął. Prawdopodobnie była ona zbyt duża do niego
- komentowali internauci.
Pracownicy Leskiego Przedsiębiorstwa Komunalnego zabrali już świąteczne drzewko z Placu Pułaskiego. Teraz sprawą zajmie się policja, która ustali oficjalną przyczynę tego zdarzenia. Do sprawy będziemy wracać!
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.