reklama

Strażacy z Gorzowa przyjadą na rowerach w Bieszczady. Wszystko, by pomóc Konradowi

Opublikowano:
Autor: | Zdjęcie: Facebook/Powiat Sanocki

Strażacy z Gorzowa przyjadą na rowerach w Bieszczady. Wszystko, by pomóc Konradowi - Zdjęcie główne

Konrad Zabagło | foto Facebook/Powiat Sanocki

Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

AktualnościTrzy dni, pięć województw i blisko 900 kilometrów do pokonania na rowerze, a wszystko po to, by dać nadzieję młodemu chłopakowi, którego życie w jednej chwili zmieniło się. Funkcjonariusze Państwowej Straży Pożarnej z Gorzowa Wielkopolskiego ruszają w drogę, by nieść pomoc i przypomnieć, że solidarność munduru nie kończy się na służbie.
reklama

1 czerwca 2025 roku punktualnie o godzinie 6:00 z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej nr 1 w Gorzowie Wielkopolskim wystartuje wyjątkowa inicjatywa – charytatywny rajd rowerowy strażaków, którego celem jest zebranie środków na rehabilitację Konrada Zabagło z Leska. Trasa liczy aż 880 kilometrów i przebiega przez pięć województw: lubuskie, Wielkopolskie, łódzkie, świętokrzyskie i podkarpackie. Celem jest nie tylko dotarcie w Bieszczady, ale przede wszystkim realna pomoc młodemu chłopakowi w walce o zdrowie.

Akcja organizowana jest w ramach ogólnopolskiego projektu „500 kilometrów +”, który każdego roku mobilizuje środowisko służb mundurowych do wsparcia kolegów i koleżanek w potrzebie. W tym roku wsparcia potrzebuje Konrad – 20-latek, który w wyniku tragicznego wypadku doznał czterokończynowego porażenia i od wielu miesięcy walczy o powrót do samodzielności.

reklama

Fot. Komenda Wojewódzka Państwowej Straży Pożarnej w Gorzowie Wlkp.

Konrad Zabagło, uczeń technikum o profilu spawalniczym, w sierpniu 2024 roku wyjechał do pracy za granicę, by w wakacje zdobyć doświadczenie i zarobić na własne potrzeby. 19 sierpnia 2024 roku, nad ranem doszło do wypadku – samochód, którym podróżował, zderzył się z ciężarówką. Konrad wypadł z pojazdu, doznając poważnych obrażeń. Najtragiczniejszym skutkiem okazało się uszkodzenie kręgosłupa w odcinku szyjnym – od C3 do C7 – co doprowadziło do czterokończynowego porażenia. Został przetransportowany do szpitala w Opolu. Przeszedł wielogodzinną operację, a następnie był utrzymywany w śpiączce farmakologicznej. Po wybudzeniu okazało się, że nie ma władzy w nogach i ma znaczne ograniczenia w ruchomości rąk. Do dziś zmaga się z niedowładem i powikłaniami, między innymi zapaleniem płuc oraz problemami z oddychaniem.

reklama

LINK DO ZBIÓRKI

Od 28 kwietnia 2025 roku Konrad przebywa w specjalistycznym ośrodku w Budach Głogowskich, gdzie korzysta z intensywnej rehabilitacji, w tym z wykorzystaniem nowoczesnych technologii takich jak egzoszkielety czy systemy pionizacyjne. Koszty miesięcznego pobytu wynoszą jednak blisko 30 tysięcy złotych, co znacznie przekracza możliwości finansowe jego rodziny.

Tragiczny wypadek zniweczył jego plany i marzenia. Dziś jego najważniejszą walką jest ta o zdrowie – wymagająca, kosztowna i rozciągnięta w czasie. Jego bliscy robią wszystko, by umożliwić mu dostęp do najlepszych form rehabilitacji, widząc realne efekty intensywnej terapii.

reklama

Regularne ćwiczenia i odpowiednia terapia przynoszą efekty w postaci stopniowej poprawy funkcji organizmu oraz sprawności fizycznej, a także większej samodzielności

– mówi rodzina Konrada, dziękując wszystkim, którzy już wsparli lub dopiero planują pomóc.

Akcję wspiera Lubuski Komendant Wojewódzki PSP nadbryg. Janusz Drozda, który wielokrotnie podkreślał znaczenie tego typu inicjatyw. Honorowy patronat nad tegoroczną edycją objął Komendant Główny PSP nadbryg. Wojciech Kruczek.

To nie tylko sportowe wyzwanie, ale przede wszystkim akt solidarności, który pokazuje, jak silna może być wspólnota ludzi w mundurach”

– komentuje nadbryg. Janusz Drozda.

reklama

Każdy może pomóc

Do akcji może dołączyć każdy – pokonując dowolny odcinek trasy lub wspierając zbiórkę finansową na rzecz Konrada. Każda wpłata, każde udostępnienie informacji ma realne znaczenie. Pomóc można także, po prostu przekazując wiadomość dalej.

LINK DO ZBIÓRKI

Konrad wciąż jest nastolatkiem. Ma przed sobą życie, które – choć mocno doświadczone – nie powinno być spisane na straty. W tej walce nie może zostać sam.

reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

Komentarze (0)
Wczytywanie komentarzy
logo