Do zdarzenia doszło w środę (14 lutego) w miejscowości Czarna Górna w Bieszczadach. Na znalezisko podczas spaceru natknął się jeden z turystów, który powiadomił o tym policję. Na miejsce jako pierwsi udali się funkcjonariusze Zespołu Prewencji w Czarnej.
Mężczyzna poinformował dyżurnego, że z ziemi w lesie wystaje przedmiot przypominający pocisk. Funkcjonariusze, którzy przybyli na miejsce, potwierdzili znalezisko
– przekazuje Komenda Powiatowej Policji w Ustrzykach Dolnych.
Fot. KPP Ustrzyki Dolne
Do Czarnej skierowani zostali także saperzy z 21 Batalionu Rozminowania w Rzeszowie.
To pocisk z czasów II wojny światowej
Jak się okazało po dokładnym sprawdzeniu znaleziska przez saperów, był to granat moździerzowy pochodzący z okresu II wojny światowej. Przedmiot został zabezpieczony.
Apelujemy o ostrożność w takich sytuacjach. Należy pamiętać, aby pod żadnym pozorem nie podnosić niewybuchów, nie odkopywać, nie przenosić, czy też manipulować przy nich. O ich znalezieniu należy jak najszybciej powiadomić najbliższą jednostkę policji, a miejsce ich odkrycia, w miarę możliwości, zabezpieczyć przed dostępem osób postronnych
– dodaje ustrzycka komenda.
Komentarze (0)