Rabe to niewielka miejscowość w gminie Czarna położona przy wielkiej a zarazem małej obwodnicy bieszczadzkiej. W wiosce znajduje się charakterystyczna cerkiew greckokatolicka pw. św. Mikołaja, obecnie rzymskokatolicki kościół filialny pw. Świętej Rodziny. Obiekt ten został wpisany na Szlak Architektury Drewnianej województwa podkarpackiego.
Prace nad projektem
„Exodus” to projekt edukacyjno-artystyczny, którego realizacją zajęło się Liceum Sztuk Plastycznych w Zespole Szkół Technicznych i Artystycznych w Lesku. Przez ostatni okres dziesiątka uczniów wraz z nauczycielem Waldemarem Kordyacznym pracowała w miejscowości Rabe nad stworzeniem ekspozycji rzeźbiarsko-przestrzennej, mającej za główny cel upamiętnienie wydarzenia historycznego, jakim była zamiana ziem pomiędzy Polską a ZSRR w 1951 roku oraz przymusowe przesiedlenia ludności polskiej z okolic Hrubieszowa i Tomaszowa na teren Bieszczadów. Jak podkreśla opiekun młodych artystów, nowa forma i ambitne podejście wyzwoliło ogromny zapał, a przede wszystkim emocje i motywację do działania.
Fot. Liceum Sztuk Plastycznych w Lesku
Grupa na każdym kroku wspierana była przez lokalną społeczność, Ochotniczą Straż Pożarną w Rabem oraz Urząd Gminy w Czarnej w osobie wójta Bogusława Kochanowicza.
Uroczyste otwarcie ekspozycji
Ekspozycja rzeźbiarsko-przestrzenna została umiejscowiona na terenie parkingu, naprzeciwko zabytkowej cerkwi w Rabem. W uroczystym otwarciu, które odbyło się w miniony piątek, wzięła udział lokalna społeczność; strażacy z miejscowego OSP; Bogusław Kochanowicz, wójt gminy Czarna; Marek Andruch, starosta powiatu bieszczadzkiego; Artur Woźny, wicestarostwa powiatu bieszczadzkiego; Andrzej Borukało, sołtys wsi Rabe; Wiesława Giedrojć, członek Zarządu Fundacji Rodziny Staraków; Karolina Kępczyk, koordynatorka Programu Grantowego „WENA”; Roman Wiliński, dyrektor Zespołu Szkół Technicznych i Artystycznych w Lesku; Waldemar Kordyaczny, nauczyciel, autor projektu oraz uczniowie Liceum Sztuk Plastycznych przy ZSTiA w Lesku, a zarazem autorzy instalacji rzeźbiarskiej: Roch Kardasz, Gabriela Niedziela, Maja Soliszewska, Zofia Ulan, Kamila Węgrzyn, Karolina Kuczaj, Kamil Lechowicz, Oskar Neubauer, Kamil Pająk i Karolina Piecuch.
Fot. Marek Zielonka
Od teraz każdy przejeżdżający drogą między Ustrzykami Dolnymi a Czarną Górną może zatrzymać się i zobaczyć przestrzenną „mini galerię sztuki”. Oprócz rzeźb znajduje się tam również tablica z tekstem autorstwa Bogusława Kochanowicza.
8 listopada 1951 mój dziadek Józef wraz z rodziną musiał opuścić swoją ojcowiznę. Pozostawili tutaj swoje domy, mogiły przodków i świątynie. Ostatni raz wsiadali do pociągu na stacji Krystynopol (obecnie ukraiński Czerwonograd), aby po kilku dniach dojechać do stacji Ustrzyki Dolne. Akcja H-T dobiegała końca. Ze wschodniej części ówczesnych powiatów Hrubieszów i Tomaszów Lubelski wysiedlono ok. 14 tys. mieszkańców. Część na zachód Polski, część do powiatu ustrzyckiego. Stąd wcześniej Stalin wysiedlił przymusowo na wschód Ukraińskiej SRR ok. 32 tys. Ukraińców - miejscowych Bojków. W 72 rocznicę przypominam ten dramat dwóch narodów
– czytamy.
Ekspozycja powstała w ramach programu grantowego „WENA” Fundacji Rodziny Staraków.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.