W ubiegłym tygodniu na posterunek policji w Komańczy przyszła kobieta, która chciała zgłosić kradzież roweru. Jednoślad pozostawiła przed sklepem w Rzepedzi, a gdy po niego wróciła, jednośladu już nie było.
Policjanci przyjęli zawiadomienie i rozpoczęli poszukiwania sprawcy oraz skradzionego roweru. Oglądając zapis monitoringu zwrócili uwagę na mężczyznę, który mógł mieć związek z kradzieżą. W jego domu zastali kolejnych dwóch mężczyzn, z których jeden przyznał się do kradzieży. Po sprawdzeniu 20-latka w policyjnych systemach okazało się, że dodatkowo jest on osobą poszukiwana przez jasielski sąd, do odbycia kar pozbawienia wolności.
Funkcjonariusze odzyskali skradziony rower i oddali go właścicielce. Mężczyznę zatrzymano w policyjnym areszcie w celu wykonania dalszych czynności.
