reklama

Ratownictwo wodne nad Jeziorem Solińskim. Bieszczadzkie WOPR z większym budżetem

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: Kamil Mielnikiewicz

Ratownictwo wodne nad Jeziorem Solińskim. Bieszczadzkie WOPR z większym budżetem - Zdjęcie główne

Bieszczadzka Grupa WOPR | foto Kamil Mielnikiewicz

Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

AktualnościPodkarpacie zwiększa środki na ratownictwo wodne. W 2024 roku na zapewnienie bezpieczeństwa nad wodami regionu przeznaczono 180 tysięcy złotych, czyli o 20 tysięcy złotych więcej niż rok wcześniej. Wojewoda podkarpacka, Teresa Kubas-Hul, ogłosiła wyniki konkursu, w którym trzy organizacje WOPR otrzymały dotacje na realizację swoich zadań, w tym ta bieszczadzka. „Liczba turystów korzystających z wypoczynku nad wodą stale rośnie, dlatego zwiększyliśmy kwotę na ich ochronę” – mówiła wojewoda.
reklama

Rozstrzygnięto konkurs na realizację zadań z zakresu ratownictwa, do którego mogły się zgłosić organizacje pozarządowe uprawnione do pełnienia służby nad wodą. Zgłosiły się do niego trzy Wodne Ochotnicze Pogotowia Ratunkowe, w tym grupa bieszczadzka dbająca o bezpieczeństwo nad Jeziorem Solińskim. Na Podkarpaciu, w 2024 roku przeznaczano na ten cel 180 tysięcy złotych, czyli o 20 tysięcy złotych więcej niż rok wcześniej.

Liczba turystów korzystających z wypoczynku nad wodą stale rośnie, a co za tym idzie, zapewnienie im bezpieczeństwa jest coraz bardziej kosztowne. Dlatego podjęłam decyzję o zwiększeniu kwoty na zapewnienie bezpieczeństwa w tym roku

reklama

– mówiła podczas konferencji prasowej Teresa Kubas-Hul, wojewoda podkarpacki.

Jak dodała wojewoda, o podziale pieniędzy decydowało kilka czynników. Brano pod uwagę przede wszystkim liczbę osób wypoczywających na danym obszarze, długość linii brzegowej przewidzianej do zabezpieczenia przez WOPR, a także liczbę jednostek pływających na akwenach danego obszaru. Z kwoty 180 tysięcy złotych, największe wsparcie, w kwocie 105 tysięcy złotych, otrzymali bieszczadzcy ratownicy. Dla tarnobrzeskiego WOPR trafiło 55 tysięcy złotych, z kolei dla WOPR w Rzeszowie 20 tysięcy złotych.

Najważniejszym przedsięwzięciem przewidzianym do finansowania z tych dotacji będzie zapewnienie dyżurnej służby ratowniczej i patrolowej na obszarach wodnych, zwłaszcza w okresie letniego wypoczynku, a także utrzymanie ciągłości funkcjonowania dyżurnych stacji ratowniczych nad wodą. Wojewoda podkreślała, że działania mające na celu poprawę poziomu bezpieczeństwa nad wodą przynoszą oczekiwane efekty. Najlepiej świadczą o tym statystyki dotyczące wszystkich akwenów na Podkarpaciu. Gdy w 2019 roku podczas letniego wypoczynku w regionie utonęło aż 16 osób, w kolejnych latach liczba utonięć wyraźnie spadła. W 2020 roku było 8 utonięć, w 2021 roku – 6, w 2022 roku – 7, a w 2023 roku – 6.

reklama

Fot. Podkarpacki Urząd Wojewódzki w Rzeszowie

Tegoroczny sezon na Jeziorze Solińskim już się rozpoczął. Podczas ostatnich dwóch weekendów widzieliśmy wzmożony ruch turystów. Już mieliśmy pierwsze akcje ratownicze

– mówił Artur Szymański, prezes zarządu Bieszczadzkiego WOPR.

Przyznał, że faktycznie ruch turystyczny z roku na rok jest coraz większy, a dodatkowo pojawiło się dużo sprzętu pływającego.

Przez ostatnie dwa lata na Jeziorze Solińskim na szczęście nie było żadnego przypadku utonięcia. Myślę, że to zasługa wszystkich służb ratowniczych, które tu pracują

reklama

– podkreślał prezes Artur Szymański.

reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama