reklama

Policyjny śmigłowiec Black Hawk nad Bieszczadami. Desant antyterrorystów i ratowników górskich oraz nocne loty [ZDJĘCIA]

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Aktualności Ponad trzy metrowa pokrywa śnieżna na połoninach, opady śniegu, ograniczona widoczność na zmianę z bardzo dużą przejrzystością powietrza. W takich warunkach ćwiczyli zarówno w dzień, jak i w nocy policyjni kontrterroryści z CPKP ,,BOA”, SPKP z Rzeszowa i Katowic, lotnicy z Zarządu Lotnictwa Policji Głównego Sztabu Policji KGP oraz ratownicy bieszczadzkiej grupy GOPR przy wykorzystaniu wielozadaniowego policyjnego śmigłowca S-70i Black Hawk. To już kolejne wspólne warsztaty, podczas których doskonalono różne warianty policyjnych działań operacyjnych oraz akcji ratowniczych.
reklama

W trudnym górskim środowisku

Tym razem miejscem ćwiczeń był rejon Ustrzyk Górnych, obszar niezwykle wymagający, szczególnie w okresie zimowym, gdy zmienne warunki atmosferyczne mogą mieć bardzo duży wpływ na każde zaplanowane działanie. Do udziału w ćwiczeniach zaprosiliśmy naszych kolegów z Rzeszowa i Katowic oraz ratowników bieszczadzkiej grupy GOPR, którzy doskonale znają teren Bieszczadzkiego Parku Narodowego, a ich wiedza i umiejętności w poruszaniu się w tym przygranicznym rejonie może okazać się nieoceniona, gdy trzeba byłoby podjąć szybko decyzję i sprawnie przystąpić do akcji

– mówi policyjny koordynator warsztatów i instruktor wysokościowy wydziału szkoleniowo-bojowego Centralnego Pododdziału Kontrterrorystycznego Policji  „BOA”.

Jak opowiada inspektor pilot Robert Sitek, naczelnik Zarządu Lotnictwa Policji GSP KGP, na początku uczestnicy szkolenia zapoznali się z wnętrzem policyjnego śmigłowca i zasadami bezpiecznego poruszania się po pokładzie oraz w otoczeniu maszyny, ćwiczyli wejścia i wyjścia oraz tak zwane poręczowanie, czyli rozmieszczenie lin asekuracyjnych wewnątrz śmigłowca 

Stopień trudności zadań, które mieli do wykonania, oczywiście rósł z każdym kolejnym ćwiczeniem. Razem z policyjnymi kontrterrorystami  oraz ratownikami ćwiczyliśmy między inymi desant w „lekkim przyziemieniu” na górskiej łące, by po opanowaniu wszystkich elementów zrealizować  następny etap, czyli desant na skrzyżowaniu dróg leśnych przecinających zbocze górskie 

– dodaje inspektor pilot Robert Sitek.

Jan Koza, szef szkolenia Bieszczadzkiej Grupy GOPR podkreślił, że policyjni lotnicy potrafią z wyjątkową precyzją i zręcznością panować nad tak dużym śmigłowcem. 

Wspólne ćwiczenia pozwalają naszym ratownikom poznać specyfikę Black Hawka, zgrać się z załogą – a to zupełnie różne doświadczenia niż te zdobyte na innych statkach powietrznych – oraz w praktyce przetrenować różne warianty akcji ratowniczych. Cieszę się, że w ciągu tych kilku dni mogliśmy podzielić się swoimi  doświadczeniami i pokazać policjantom specyfikę pracy w trudnym, zimowym górskim środowisku. Łatwo nie było. Pokrywa śniegu miejscami dochodziła na połoninach nawet do 3,5 metra wysokości, świeży śnieg nie ułatwiał zadania. Jestem przekonany, że gdyby teraz była potrzeba podjęcia realnego działania w tym górskim terenie, współpraca byłaby na najwyższym poziomie

– dodał.

Nocne loty w noktowizji

Warsztaty w Bieszczadach były też doskonałą okazją do zaplanowania lotów szkoleniowych po zmroku przy użyciu gogli noktowizyjnych. Pilotowanie w takich warunkach to jedno z trudniejszych zadań w pracy załogi śmigłowca, wymagające nie tylko odpowiednich warunków atmosferycznych, a te zimą w górach bywają niezwykle wymagające, ale przede wszystkim odpowiednich umiejętności i wyszkolenia członków załogi: dowódcy, drugiego pilota i dwóch crew chiefów.

Trudność takich lotów polega na tym, by dostrzec wszystko to, co za dnia widzi i dostrzega ludzkie oko. Lot w goglach umożliwia obserwację otoczenia z zachowaniem odczucia naturalnych kształtów, wielkości obserwowanych przedmiotów i scenerii. Pozwala nie tylko na obserwację otoczenia śmigłowca, ale również dokładny odczyt wskaźników pokładowych, a tym samym bezpieczny pilotaż maszyny. Wszystkie pozyskane w ostatnich czterech latach przez Lotnictwo Policji maszyny, zarówno trzy śmigłowce S-70i Black Hawk,  jak i trzy Belle-407GXi, dostosowane są do użycia gogli 

– kontynuuje inspektor pilot Robert Sitek.

Gotowi do realnych działań

Kilkudniowe warsztaty pozwoliły przećwiczyć różne scenariusze symulowanych działań i przygotować się do realnych działań operacyjnych. Dla policyjnych kontreterrorystów, lotników i ratowników bieszczadzkiej grupy GOPR była to więc dobra okazja, by nie tylko zdobyć uprawnienia instruktorów pokładowych, przedłużyć uprawnienia lotników do lotów w noktowizji czy zrealizować szkolenie II stopnia śmigłowcowe, które niezbędne jest, by uzyskać stopień starszego ratownika górskiego. 

Wspólne warsztaty pozwoliły również przećwiczyć współdziałanie w przypadku wystąpienia szczególnych sytuacji kryzysowych w trudnym, górskim obszarze przygranicznym. Operowanie przy wykorzystaniu policyjnego Black Hawka może okazać się kluczowe, zarówno podczas działań bojowych, np. gdy konieczne będzie przetransportowanie, desant czy ewakuacja policyjnych kontrterrorystów, jak i ratowniczych, gdy trzeba będzie błyskawicznie ruszyć z pomocą i wtedy nic nie powinno zaskoczyć.

źródło: mł. insp. Anna Kędzierzawska, Katarzyna Chrzanowska/policja.pl

reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama