Funkcjonariusze Bieszczadzkiego Oddziału SG wspierają chorego Frania. Wystawiony przez nich plakat z podpisami aktorów serialu „Wataha” został wylicytowany przez chor. szt. SG Tomasza Saka za 1700 złotych. Pogranicznik z Nadbużańskiego Oddziału odwiedził dwa dni temu placówkę w Ustrzykach Górnych, aby odebrać z rąk komendanta ppłk. SG Marcina Marcinika wylicytowany przedmiot. Ponadto strażnik z placówki w Hrubieszowie miał okazję zobaczyć bieszczadzki odcinek granicy. Dużą atrakcją była możliwość zwiedzenia miejsc, w których nagrywano serial „Wataha”, w tym siedziby placówki. Funkcjonariusz odwiedził również stajnię w Wołosatem, gdzie mieszkają konie służbowe SG.
W ramach akcji „Nigdy nie zostawiamy swoich – Mundurowi w walce z SMA” Bieszczadzki Oddział SG przekazał również na licytację medal okolicznościowy z okazji 30 rocznicy powołania straży granicznej. Przedmiot wylicytowany przez innego mundurowego uzyskał cenę 255 złotych.
Franio to synek żołnierza z 21. Dywizjonu Artylerii Przeciwlotniczej w Jarosławiu. Chłopiec choruje na SMA, czyli rdzeniowy zanik mięśni. Jest to ciężka choroba genetyczna, która bardzo szybko postępuje i zatrzymuje oraz cofa rozwój fizyczny dziecka. Jedynym ratunkiem jest terapia genowa. Rodzice Frania, aby uratować synka muszą zebrać 10 milionów złotych! Jest to walka z czasem, ponieważ w Polsce terapię genową można podać tylko do 13,5 kg, chłopiec waży 10,5 kg.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.