Była to bardzo niespokojna noc w Bieszczadach. Przed godziną 02:00, służby ratunkowe zostały powiadomione o pożarze drewniano-murowanego hotelu w miejscowości Łodyna (województwo podkarpackie). W kulminacyjnym momencie, na miejscu zdarzenia pracowało ponad 80 strażaków z 22 zastępów straży pożarnej z terenu powiatu bieszczadzkiego, leskiego, sanockiego, krośnieńskiego i przeworskiego.
W momencie, gdy na miejsce przyjechali strażacy, ogniem objęte były 2/3 budynku. Płonęła część restauracyjna obiektu. Natychmiastowo przystąpiono do akcji gaśnicznej. Ponadto ochraniano część hotelową, by ogień nie przeniósł się tam
– informuje portal wBieszczady.pl bryg. Marcin Betleja, rzecznik prasowy Podkarpackiego Komendanta Wojewódzkiego Państwowej Straży Pożarnej.
Działania trwały kilka godzin. Po zakończonej akcji gaśniczej, strażacy przeszukali dokładnie pogorzelisko.
Niestety w pożarze zginęła jedna osoba, w pogorzelisku strażacy znaleźli zwęglone zwłoki. Trwa ustalanie tożsamości
– przekazał bryg. Marcin Betleja.
Mł. bryg. Dariusz Dacko, oficer prasowy Komendanta Powiatowego PSP w Ustrzykach Dolnych przekazał, że w czasie pożaru na terenie hotelu nie było żadnych gości.
Przyczyny pojawienia się ognia na terenie hotelu nie są aktualnie znane. Na miejscu, pod nadzorem prokuratora, pracują policjanci z grupy dochodzeniowo- śledczej wraz z technikiem kryminalistyki.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.