![Nowa ścieżka w Wetlinie. Miejsce, gdzie historia i przyroda spotykają się w jednym punkcie [ZDJĘCIA] - Zdjęcie główne](https://static.korso.pl/galleries/eace3655-c514-41f9-92fd-f8826c765b1f)
W Wetlinie rozpoczęły się prace nad budową nowej, tematycznej ścieżki przyrodniczo-edukacyjną „Na Zbójnickim Szlaku”, która stanie się niezwykłą atrakcją dla mieszkańców i turystów odwiedzających ten malowniczy zakątek Bieszczad. Projekt, zainicjowany 7 sierpnia 2024 roku, realizowany jest we współpracy z Fundacją Santander Bank Polska, Stowarzyszeniem Rozwoju Wetliny i Okolic, Stowarzyszeniem Przewodników Turystycznych Karpaty, Nadleśnictwem Cisna oraz Gminą Cisna. Ścieżka ma na celu przywrócenie fragmentów dawnej drogi z XVI wieku, która łączyła Wetlinę z Osadnem, i stanie się miejscem, gdzie historia i przyroda spotykają się w jednym punkcie.
Przywracanie dawnych szlaków i tworzenie nowych
Nowa ścieżka przyrodniczo-edukacyjna nie jest tylko zwykłą trasą turystyczną. To przemyślanie zaprojektowana przestrzeń, która ma na celu wyeksponowanie miejsc związanych z historią Wetliny oraz ukazanie niepowtarzalnych walorów krajobrazowych tej części Bieszczad. Trasa prowadzi przez liczne punkty historyczne i przyrodnicze, oferując możliwość odkrywania prehistorii i dziejów regionu oraz skutków powojennych działań Lasów Państwowych. Wśród kluczowych punktów na ścieżce znajduje się około 200-letnia jabłoń, będąca niemym świadkiem minionych wydarzeń oraz źródełko z wodą gośćcową, które od wieków przyciągało wędrowców. Uwagę przyciąga także eksperymentalna uprawa jawora, będąca przykładem prób odtwarzania dawnych gatunków drzew charakterystycznych dla bieszczadzkich lasów. Jednym z najbardziej intrygujących miejsc na trasie jest wzgórze „Szubienica” – niegdyś miejsce, gdzie wykonywano wyroki na zbójach, a dziś nieformalny cmentarz, który przypomina o burzliwej przeszłości tego regionu.Projekt nowej ścieżki edukacyjnej nie doszedłby do skutku bez wsparcia licznych partnerów oraz zaangażowania lokalnej społeczności. „Pomysł utworzenia ścieżki historyczno-przyrodniczej w Wetlinie pojawił się w mojej głowie wiele lat temu. Lecz jak to często w życiu bywa, musiał odczekać w kolejce na swój czas” – mówi Zbigniew Maj, jeden z inicjatorów projektu. „Po latach uznałem za stosowne by zainteresować tym tematem środowisko przewodnickie. I sprawa natychmiast ruszyła z miejsca.”
W pierwszym etapie prac, w inicjatywę zaangażowało się między innymi 75 wolontariuszy z Fundacji Santander Bank Polska, a także wielu mieszkańców gminy Cisna, pokazując, jak ważne jest to dla całej lokalnej społeczności. Dariusz Wethacz, wójt gminy Cisna nie kryje wdzięczności dla wszystkich, którzy przyczynili się do realizacji projektu. „Jestem pełen nadziei, że dzięki wsparciu partnerów i ludzi o dobrych sercach uda nam się stworzyć przepiękną trasę” – podkreśla.
Od koncepcji do realizacji
Projekt ścieżki istniał już od dawna, ale dopiero teraz nabiera realnych kształtów. Ścieżka została zaprojektowana tak, aby wyeksponować jak najwięcej walorów krajobrazowych terenu i ukazać miejsca związane z historią. Na trasie ustawiono ławeczki w punktach widokowych, które zostały ufundowane przez Fundację Santander i wywiezione na miejsce przez wolontariuszy z Wetliny. Każda z ławek znajduje się w starannie wybranym punkcie, oferując przepiękne widoki na otaczające krajobrazy, w tym na monumentalne masywy Hnatowego Berda i Smereka oraz wzgórza otaczające rozległą dolinę rzeki Wetlina. „Ścieżka będzie (w co mocno wierzę) interesującym uzupełnieniem oferty turystycznej dla wypoczywających na terenie gminy Cisna turystów. Myślę też, że z przyjemnością będą korzystać z niej mieszkańcy, by zrelaksować się po trudach życia codziennego” – dodaje Zbigniew Maj.Nowa ścieżka edukacyjna będzie doskonałym powrotem do przeszłości, ale także inwestycją w przyszłość regionu. Ma ona szansę stać się ważnym punktem na mapie turystycznej Bieszczad, przyciągając zarówno lokalnych mieszkańców, jak i turystów z całej Polski. Wszyscy są przekonani, że będzie to hit. Jak podkreśla Zbigniew Maj: „Przyroda reklamować się nie musi, a historia tak. Tu działa się historia. Trzeba ją wyciągnąć i pokazać. I będziecie zdziwieni, jak bogatą historię ma nasza wioska Wetlina”.
Wkrótce poinformujemy o dokładnym przebiegu nowej ścieżki w Bieszczadach.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.