Sezon narciarski w Bieszczadach przez długi czas stał pod znakiem zapytania. Listopadowy atak zimy, który na krótko przykrył stoki śniegiem, okazał się jedynie przejściowym epizodem. W kolejnych tygodniach temperatury utrzymywały się wyraźnie powyżej zera, co skutecznie uniemożliwiało zarówno naturalne gromadzenie się pokrywy śnieżnej, jak i uruchomienie systemów sztucznego naśnieżania. W ostatnich dniach przed zmianą pogody termometry w ciągu dnia wskazywały nawet 6 stopni Celsjusza. Dodatnia aura blokowała przygotowanie tras narciarskich i opóźniała rozpoczęcie sezonu.
Infrastruktura gotowa, brakowało tylko mrozu
Mimo niesprzyjających warunków atmosferycznych, bieszczadzkie ośrodki narciarskie od tygodni pozostawały w pełnej gotowości. Systemy naśnieżania, wyciągi, trasy oraz urządzenia techniczne były przygotowane do uruchomienia, jednak kluczowym czynnikiem pozostawała pogoda. Właściciele ośrodków nie ukrywali, że każde kolejne opóźnienie oznacza straty, szczególnie w okresie świąteczno-noworocznym, który jest jednym z najważniejszych dla całej branży turystycznej w Bieszczadach.
Spadek temperatury zmienia sytuację
Sytuacja zaczęła się zmieniać wraz z nadejściem ochłodzenia. Po długim okresie dodatnich temperatur pojawiły się lekkie opady śniegu, a „słupki rtęci” spadły poniżej 0 stopni Celsjusza. Taka aura stworzyła warunki do rozpoczęcia sztucznego naśnieżania, które obecnie prowadzone jest intensywnie w wielu miejscach regionu. Obecnie trwa przygotowywanie stoków między innymi w Wańkowej, Lesku, Kalnicy, Arłamowie, Ustrzykach Dolnych oraz Brzegach Dolnych. Niższa temperatura umożliwiła uruchomienie armatek śnieżnych, a prace prowadzone są z myślą o jak najszybszym udostępnieniu tras narciarzom.
Ośrodki przygotowują się na narciarzy
Wszystkie działania podejmowane przez zarządców stoków podporządkowane są jednemu celowi – rozpoczęciu sezonu narciarskiego w możliwie najkrótszym czasie. Ośrodki intensyfikują prace techniczne, wykorzystując sprzyjające warunki pogodowe do maksymalnego naśnieżania tras.Zarządcy Bieszczad.ski w Wańkowej poinformowali, że planuje zaprosić narciarzy już w najbliższą sobotę, 27 grudnia.
Komentarze (0)