reklama

Niebezpieczna "pułapka" na Jeziorze Solińskim. 59-latek uratowany dzięki szybkiej reakcji świadków

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: Facebook/Bieszczadzkie WOPR

Niebezpieczna "pułapka" na Jeziorze Solińskim. 59-latek uratowany dzięki szybkiej reakcji świadków - Zdjęcie główne

foto Facebook/Bieszczadzkie WOPR

Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

AktualnościWczorajsze popołudnie na Jeziorze Solińskim mogło zakończyć się tragicznie. 59-letni mężczyzna, pływając w Zatoce Nelsona, zaplątał się w gęstą roślinność wodną i zniknął pod powierzchnią wody. Dzięki natychmiastowej reakcji świadków, którzy bez wahania ruszyli na pomoc, oraz skutecznej akcji ratowniczej, udało się uratować mu życie.
reklama

Do bardzo niebezpiecznego zdarzenia doszło 24 sierpnia, kiedy to na numer alarmowy Bieszczadzkiego Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego wpłynęło zgłoszenie o tonącym mężczyźnie. 59-latek, pływając w popularnej, ale niestrzeżonej zatoce, niespodziewanie zaplątał się w roślinność wodną. Walcząc z podwodnymi roślinami, wpadł w panikę, co jeszcze bardziej skomplikowało sytuację i spowodowało jego zniknięcie pod wodą.

Na szczęście na miejscu zdarzenia znajdowali się świadkowie, którzy błyskawicznie zareagowali na dramatyczną sytuację. Mężczyzna został wyciągnięty na brzeg, gdzie natychmiast rozpoczęto akcję reanimacyjną. Kilka minut później na miejsce dotarli ratownicy z zespołu R1 BWOPR oraz wodna karetka. Dzięki ich profesjonalnej i skoordynowanej pracy, reanimacja zakończyła się sukcesem, a 59-latka udało się ustabilizować na tyle, aby mógł zostać przetransportowany na Cypel w Polańczyku, skąd śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego przewiózł go do szpitala.

reklama

Bieszczadzkie WOPR przypomina, że lekkomyślność, ignorowanie przepisów oraz brak świadomości ryzyka mogą prowadzić do tragedii. Roślinność wodna, choć na pierwszy rzut oka niewinna, stanowi poważne zagrożenie, zwłaszcza dla osób nieprzygotowanych na jej obecność. Ratownicy apelują o rozwagę i przestrzeganie zasad bezpieczeństwa podczas kąpieli w jeziorach i rzekach. W przypadku wpłynięcia w obszar z roślinnością wodną, należy zachować spokój, płynąć płasko, wycofać się tą samą drogą i unikać gwałtownych ruchów. W przypadku, gdy wycofanie jest niemożliwe, najlepiej odwrócić się na plecy, delikatnie poruszać się na powierzchni wody i wołać o pomoc. Panika w takiej sytuacji może jedynie pogorszyć sprawę, prowadząc do dalszego zaplątania się lub pokaleczenia przez ostre podwodne rośliny.

reklama

reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama