Bieszczady kolejny rok z rzędu znalazły się na światowej mapie kolarstwa. Już w najbliższą niedzielę, w tym zakątku Polski zaplanowano ostatni, a tym samym finałowy etap Orlen Wyścigu Narodów, wchodzącego w skład prestiżowego cyklu Pucharu Narodów dla orlików. Czołówka młodzieżowych zawodników już od środy ściga się na malowniczych drogach Czech, Słowacji i Polski walcząc nie tylko o zwycięstwo, ale i pokazanie się drużynom najwyższej dywizji, które od lat bacznie przyglądają się temu wyścigowi.
Wielu zawodników właśnie w Orlen Wyścigu Narodów stawiało pierwsze kroki po przejściu do kategorii U23. Teraz oglądamy ich w największych kolarskich imprezach na świecie.
Na Orlen Wyścigu Narodów rodzą się wielkie talenty. Jest chociażby Olav Kooij, który wygrał ten wyścig, wygrywał etapy Tour de Pologne, a dwa dni temu triumfował w Giro d’Italia. Bardzo się z tego cieszę, bo widziałem tych zawodników tutaj. Dla wielu kolarzy to możliwość zaprezentowania się, trafienia do grup zawodowych i zostania świetnymi kolarzami
– mówi Czesław Lang, dyrektor generalny Orlen Wyścigu Narodów.
Fot. Orlen Wyścig Narodów
Tegoroczny wyścig kolarski
Tegoroczne zmagania składają się z pięciu etapów. Ściganie rozpoczęło się 15 maja, etapem z Prostejova do Bouzova. Nazajutrz kolarze pokonali górski odcinek z Prerova na podjazd w Kohutce. Trzeciego dnia peleton przeniósł się do Tvrdosina, skąd udał się w stronę Strbskiego Plesa, gdzie w ubiegłym roku również kończył się jeden z etapów Orlen Wyścigu Narodów. Wszystko zakończy się w Polsce – w sobotę kolarze będą ścigali się na odcinku Bukovina Resort, Niedzica – Jasło, a finałowy etap odbędzie się na trasie z Leska do Hotelu Arłamów. To właśnie niedzielny wyścig może okazać się najciekawsze ze wszystkich.
Kolarze z całego świata przejadą przez Bieszczady
Finałowy etap, to skrojona pod górali trasa do Hotelu Arłamów, która częściowo pokrywa się z ubiegłorocznymi przebiegami tego typu imprez. Zawodnicy przejadą 148 kilometrów odpowiednio przez Huzele, Łączki, Hoczew, Bachlawę, Średnią Wieś, Berezkę, Myczków, Polańczyk, Wołkowyję, Bukowiec, Terkę, Sakowczyk, Rajskie, Olchowiec, Chrewt, Wydrne, Polanę, Czarną Górną, Żłobek, Rabe, Zadwórze, Hoszowczyk, Równię, Ustrzyki Dolne, Brzegi Dolne, Krościenko, Liskowate, Jureczkową, Kwaszeninę, Makową, Gruszową, Aksmanice, dalej na Kalwarię Pacławską i z powrotem do Arłamowa.
Fot. Kamil Mielnikiewicz
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.