![„Kolęda bez granic”. Magia świątecznych utworów w Ustrzykach Dolnych [ZDJĘCIA, WIDEO] - Zdjęcie główne](https://static.korso.pl/wbieszczady/articles/image/21636433-f5f6-4878-8ff1-910a7d9235c0)
reklama
Kolędy i pastorałki: krótka historia
Kolędy, z łacińskiego „calendae” oznaczającego „pierwszy dzień miesiąca”, wywodzą się z tradycji ludowej i kościelnej. W Polsce ich historia sięga średniowiecza, kiedy to na dworach królewskich i w kościołach wykonywano pierwsze pieśni bożonarodzeniowe, takie jak „Bogurodzica”. Z czasem kolędy zaczęły trafiać do domów, a ich śpiewanie stało się nieodłącznym elementem wigilii. Pastorałki, bardziej radosne i nieco żartobliwe, były inspirowane życiem pasterzy i ich prostą wiarą. Oba gatunki niosą ze sobą przesłanie pokoju, radości i wspólnoty.
Cel charytatywny koncertu w Ustrzykach Dolnych
Tegoroczny koncert miał po raz kolejny wyjątkowy wymiar, bowiem jego celem była pomoc Dariuszowi Cholewie, który po ciężkim wypadku wymaga kosztownej rehabilitacji – miesięczne leczenie wynosi aż 30 tysięcy złotych. Drugim beneficjentem było Bieszczadzkie Stowarzyszenie Na Rzecz Dzieci i Młodzieży Niepełnosprawnej „Promyk Nadziei”, które od ponad dwóch dekad wspiera dzieci poprzez terapię i zajęcia świetlicowe. Aby wziąć udział w koncercie, należało zakupić cegiełkę o wartości minimum 40 złotych. Wysoka frekwencja pokazała, jak bardzo mieszkańcy i goście są gotowi wspierać te szczytne cele.Organizatorzy podjęli decyzję o zorganizowaniu dwóch koncertów – o godzinie 17:00 i 19:30 – by każdy zainteresowany mógł doświadczyć magii tego wydarzenia.
reklama
Bogaty program artystyczny
Na scenie wystąpiło ponad 20 artystów, w tym Chór ze Szkoły Podstawowej nr 2 w Ustrzykach Dolnych oraz muzycy z Podkarpacia, Lubelszczyzny i Małopolski. Pierwsze dźwięki wieczoru to piękna pastorałka „Jak w Betlejem”, która wprowadziła publiczność w świąteczny nastrój. Program był różnorodny – od tradycyjnych kolęd, takich jak „Cicha noc”, po mniej znane pastorałki, które zachwyciły swoją prostotą i melodią.Podczas koncertu szczególnie odczuwalna była więź między artystami a publicznością. Atmosfera, jaka panowała w sali, była pełna wzruszeń i radości. Świąteczny korowód, który przeszedł ulicami Ustrzyk Dolnych, dodatkowo podkreślił wyjątkowość tego dnia. To wydarzenie pokazało, że muzyka ma moc jednoczenia ludzi, niezależnie od ich wieku czy pochodzenia.
Tradycja kolęd w nowoczesnym świecie
W czasach, gdy życie nabiera coraz większego tempa, śpiewanie kolęd i pastorałek staje się chwilą wytchnienia i refleksji. Dla wielu Polaków jest to również sposób na pielęgnowanie narodowej tożsamości i przekazywanie tradycji młodszym pokoleniom. Koncerty takie jak "Kolęda bez granic" przypominają, że piękno tkwi w prostocie i wspólnocie.reklama
Komentarze (0)