ORLEN Wyścig Narodów to jedno z najważniejszych wydarzeń kolarskich dla młodych zawodników, które otwiera przed nimi drogę do największych zespołów World Touru. Organizowany w ramach prestiżowego cyklu UCI Nations Cup U23, przyciąga najlepsze drużyny narodowe z całego świata. W 2025 roku po raz kolejny jeden z kluczowych etapów odbędzie się w Bieszczadach, z metą w Arłamowie.
Niezmiernie cieszę się, że wspólnie ze sponsorem tytularnym, firmą ORLEN, możemy tworzyć ten wspaniały wyścig, który otwiera przed młodymi kolarzami drzwi do World Touru
– mówi Czesław Lang, Dyrektor Wyścigu i legenda polskiego kolarstwa.
Bieszczady na sportowej mapie świata
Decyzja o ponownym wyborze Leska i Arłamowa na gospodarzy jednego, a zarazem ostatniego z etapów to dowód na to, że region ten doskonale sprawdza się jako arena kolarskich zmagań. Malownicze krajobrazy, wymagające podjazdy i dynamiczne zjazdy sprawiają, że trasa w Bieszczadach jest jednym z bardziej widowiskowych, ale i wymagających odcinków wyścigu.
Fot. Kamil Mielnikiewicz
Nie zabraknie sportowych emocji na najwyższym poziomie, w scenerii, która zapiera dech w piersiach. Kolarze zmierzą się z wymagającymi podjazdami i krętymi zjazdami, a wszystko to wśród malowniczych terenów Bieszczadów. To będzie prawdziwy test siły, charakteru i wytrzymałości, a zarazem uczta dla oka, bo piękno naszej bieszczadzkiej ziemi jest nie do opisania
– podkreśla Wojciech Stelmach, starosta leski.
Podobnego zdania jest Adam Snarski, burmistrz Miasta i Gminy Lesko, który zaznacza, że wydarzenie to stanowi nie tylko ogromne sportowe wyzwanie, ale także znakomitą promocję regionu.
To dla nas wielki zaszczyt, ale i ogromna szansa na promocję naszego pięknego regionu. Lesko, nazywane Bramą Bieszczadów, to miejsce o niezwykłych walorach krajobrazowych i turystycznych. Jestem przekonany, że zarówno zawodnicy, jak i kibice będą mogli na własne oczy przekonać się o wyjątkowym uroku tych terenów
– mówi burmistrz Leska.
Fot. Kamil Mielnikiewicz
Trasa pełna wyzwań
Start etapu zaplanowano spod Ratusza w Lesku. Stamtąd kolarze wyruszą w kierunku Arłamowa. Choć organizatorzy na razie nie zdradzili dokładnego przebiegu trasy, można przypuszczać, że może ona przebiegać podobnie jak w 2024 roku. Wówczas zawodnicy jechali przez Huzele, Łączki, Hoczew, Berezkę, Myczków, Polańczyk, Wołkowyję, Bukowiec, Rajskie, Czarną Górną, Ustrzyki Dolne i dalej w kierunku Arłamowa. Jeśli organizatorzy zdecydują się na podobny wariant, kolarze ponownie zmierzą się z bieszczadzkimi podjazdami, które niejednokrotnie decydowały o losach wyścigu.
Nie tylko sport, ale i promocja regionu
Organizacja tak dużego wydarzenia sportowego to nie tylko prestiż, ale także wymierne korzyści dla lokalnej społeczności i gospodarki. Lesko i okolice zyskają dodatkową promocję, a przyjazd zawodników i kibiców przełoży się na zwiększone zainteresowanie regionem wśród turystów.
To wydarzenie to nie tylko święto sportu, ale także okazja do podkreślenia, jak wspaniałym miejscem do aktywnego wypoczynku są Bieszczady i ich okolice. Zapraszam wszystkich do kibicowania i odkrywania Leska – miasta z tradycjami, które z dumą wspiera sport i zdrowy styl życia!
– podkreśla burmistrz Adam Snarski.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.