Po miesiącach intensywnych prac odsłonięto odnowioną ścianę frontową synagogi. W ramach inwestycji przywrócono pierwotny wygląd tynków oraz zdobień, w tym charakterystycznych kamiennych wazonów. Szczególne miejsce zajmuje odtworzona tablica Mojżesza z hebrajskim napisem „O, jakimże lękiem napawa to miejsce! Nic tu innego, tylko dom Boży”.
Jedna z piękniejszych w kraju – nasza synagoga – świadek wielokulturowości leskiej ziemi powoli nabiera blasku. Koszt, choć spory, bo wyniósł 450 tysięcy złotych, uważam, że był wart wydatkowania. Zabytek staje się wizytówką Leska i niewątpliwie zasługuje na to miano
– mówi burmistrz Adam Snarski.
W ramach zakończonego etapu prac wymieniono również okna w przybudówce, co poprawiło zarówno estetykę, jak i funkcjonalność budynku.
Wielokulturowe dziedzictwo
Synagoga w Lesku, wzniesiona prawdopodobnie w połowie XVII wieku to świadectwo dawnej wielokulturowości tych ziem. Budowla jednonawowa, wykonana z kamienia ciosanego, otoczaków rzecznych i cegły, wyróżnia się manierystyczno-pałacowym stylem architektonicznym. Wieża, pełniąca niegdyś funkcję więzienia dla Żydów oraz bogato zdobione elewacje czynią ją wyjątkowym przykładem sakralnej architektury żydowskiej. Mimo zniszczeń podczas II wojny światowej oraz upływu czasu, synagoga przetrwała jako symbol historii i kultury. Ostatnia gruntowna renowacja miała miejsce w latach 60., a obecnie realizowany projekt ma na celu nie tylko odtworzenie jej świetności, ale również przystosowanie do funkcji kulturalnych i edukacyjnych.
Zabytek staje się wizytówką Leska i jak wszyscy widzimy, niewątpliwie zasługuje na to miano
– dodaje burmistrz.
Galeria sztuki w leskiej synagodze
Od ponad 40 lat synagoga jest siedzibą Galerii Bieszczadzkiego Domu Kultury „Bieszczadzkie Zadumania”. W jej przestrzeniach, od maja do października, prezentowane są prace artystów związanych z regionem. Wystawa cieszy się dużym zainteresowaniem zarówno wśród mieszkańców, jak i turystów odwiedzających Bieszczady.Plany na przyszłość obejmują kontynuację renowacji, która pozwoli zachować budynek dla kolejnych pokoleń.
Wniosek o dofinansowanie renowacji kolejnej ściany, tym razem od strony ulicy Moniuszki złożyliśmy właśnie do Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Oscyluje on na kwotę 200 tysięcy złotych. Mam nadzieję, że pomyślnie przejdzie etap oceny, a pozyskane środki pozwolą sukcesywnie odrestaurować cały budynek. Szukamy środków zewnętrznych na modernizację pozostałych części tej pięknej budowli
– podkreśla Adam Snarski.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.