Komenda Powiatowa Policji w Ustrzykach Dolnych podkreśla, że kolizja z dzikim zwierzęciem może przydarzyć się każdemu kierowcy, zarówno doświadczonemu, jak i początkującemu. W Bieszczadach, gdzie znaczne odcinki dróg przebiegają przez lasy, a szlaki migracyjne zwierząt krzyżują się z ruchem samochodowym, czujność za kierownicą jest szczególnie istotna. Policjanci zwracają uwagę, że w takich miejscach kierowca musi być przygotowany na możliwość nagłego pojawienia się zwierzyny na jezdni. Dotyczy to zwłaszcza jazdy nocą, kiedy zwierzęta mogą być wabione światłami pojazdów i wychodzić z zarośli czy lasów bezpośrednio pod nadjeżdżające auto.
Znaczenie oznakowania i dostosowania prędkości
Kluczowym elementem jest właściwa reakcja na znak ostrzegawczy A-18b „Uwaga dzikie zwierzęta”. Policja przypomina, że znak nie tylko informuje o zagrożeniu, ale również nakłada na kierowcę obowiązek zachowania szczególnej ostrożności. W praktyce oznacza to konieczność zmniejszenia prędkości, uważnej obserwacji poboczy i najbliższego otoczenia drogi, gotowości do gwałtownego hamowania, a także w razie potrzeby – użycia sygnałów świetlnych lub dźwiękowych celem odstraszenia zwierzyny.
Funkcjonariusze zaznaczają, że choć znaki ostrzegawcze są rozmieszczane w miejscach szczególnie narażonych na wtargnięcie zwierząt, to dzikie gatunki mogą pojawić się także poza takimi strefami, dlatego rozwaga kierowcy jest najważniejsza.
Postępowanie po zderzeniu z dzikim zwierzęciem
Policja z Ustrzyk Dolnych przypomina również o zasadach, które obowiązują po kolizji z udziałem zwierzęcia. Ukierunkowane są one zarówno na bezpieczeństwo uczestników ruchu, jak i na właściwe zabezpieczenie zdarzenia.
- Zabezpieczyć miejsce kolizji – zjechać na pobocze i ustawić trójkąt ostrzegawczy.
- Udzielić pomocy osobom rannym, jeśli takie są.
- Zawiadomić służby, korzystając z numerów alarmowych – nawet gdy nie ma osób poszkodowanych, a szkody są niewielkie. Policjanci sporządzą dokumentację niezbędną dla ubezpieczyciela i powiadomią odpowiednie służby zajmujące się usunięciem zwierzęcia z drogi.
- Nie dotykać zwierzęcia, niezależnie od tego, czy wygląda na martwe czy ranne. Może być agresywne, a także stanowić zagrożenie sanitarne – np. w przypadku możliwości występowania wścieklizny.
Policja podkreśla, że samodzielne przemieszczanie potrąconego zwierzęcia jest zabronione.
Komentarze (0)