Około godziny 15:20, służby ratunkowe zostały poinformowane o ogromnej plamie, która nieopodal zapory unosi się na wodzie Jeziora Solińskiego. Na miejsce zdarzenia natychmiastowo zadysponowano strażaków z państwowej jednostki z Leska oraz ochotników z Polańczyka, Bóbrki i Myczkowiec. Podjęto też decyzję o wezwaniu grupy ratownictwa chemicznego. Działania były prowadzone przede wszystkim z wykorzystaniem łodzi i rękawów sorpcyjnych.
Według informacji do jakich dotarł portal wBieszczady.pl, prawdopodobną przyczyną zanieczyszczenia Jeziora Solińskiego był wyciek paliwa z jednego ze statków spacerowych przycumowanych obok zbiornika.
Komentarze (0)