reklama
reklama

Do takiego spotkania może dojść w Bieszczadach. Trzeba wiedzieć jak się zachować

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: W. Koncewicz/Nadleśnictwo Ustrzyki Dolne

Do takiego spotkania może dojść w Bieszczadach. Trzeba wiedzieć jak się zachować - Zdjęcie główne

Do takiego spotkania może dojść w Bieszczadach | foto W. Koncewicz/Nadleśnictwo Ustrzyki Dolne

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

AktualnościWysoka trawa, zapach dzikiej przyrody i nagle – niemal niewidoczny w gęstwinie – mały cielak jelenia. Czy to porzucone zwierzę? Czy potrzebuje pomocy? Instynkt podpowiada: zbliż się. Ale natura ma swoje reguły, a człowiek nie zawsze powinien w nie ingerować.
reklama

Kiedy wiosna rozkwita na dobre, życie w lasach Bieszczadów przybiera szczególnie intensywny rytm. To czas narodzin wielu dzikich gatunków, w tym jelenia szlachetnego – jednego z największych dzikich ssaków żyjących w polskich lasach. Właśnie teraz, w późnej wiośnie, łanie zaczynają rodzić cielaki. Te małe, kropkowane zwierzęta przez pierwsze tygodnie życia ukrywają się w trawie, całkowicie nieruchome, zda się – porzucone. Ale to tylko pozory.

Cisza leśnej głuszy… W wysokiej trawie, niemal niewidoczny, leży malutki cielak łani jelenia szlachetnego. To naturalne zachowanie – matka zostawiła go tu, by był bezpieczny przed drapieżnikami. Nie jest porzucony, nie potrzebuje pomocy

reklama

– podkreśla Nadleśnictwo Ustrzyki Dolne.

Dlaczego łanie zostawiają młode same?

Jeleń szlachetny wykształcił bardzo skuteczny mechanizm obronny dla nowo narodzonych młodych. Cielaki nie mają jeszcze w pełni rozwiniętych zdolności ucieczki, a ich szata ochronna – pełna jasnych cętek – doskonale wtapia się w otoczenie. Ich bezruch i brak zapachu to najważniejsze narzędzia przetrwania. Łania oddala się, by nie przyciągać do potomstwa drapieżników, ale pozostaje w pobliżu, czujna, gotowa wrócić, gdy tylko otoczenie będzie bezpieczne.

Rozwiń

Interwencja człowieka, choć często wynikająca z troski i dobrych intencji, może mieć odwrotny skutek. Dotknięcie cielaka pozostawia na nim ludzki zapach, który może zniechęcić matkę do ponownego kontaktu z młodym. W efekcie to, co miało być pomocą, może doprowadzić do odrzucenia i śmierci zwierzęcia.

Nie pomagaj na siłę, pomagaj mądrze

Zasady postępowania w przypadku napotkania dzikiego młodego są proste – i niezwykle ważne:

  • Oddal się spokojnie – pozostawienie miejsca w spokoju pozwoli łani powrócić.
  • Nie dotykaj zwierzęcia – ludzki zapach to ryzyko odrzucenia przez matkę.
  • Nie próbuj karmić, przenosić ani głaskać cielaka – to niepotrzebna ingerencja w mechanizmy obronne natury.
 

reklama

To właśnie brak ingerencji jest tu największym aktem pomocy.

 

Król bieszczadzkich ostępów

Jeleń szlachetny to niekwestionowany symbol polskiej dzikiej przyrody. Potężne byki osiągają wagę nawet 200 kilogramów i noszą rozłożyste poroże, które co roku zrzucają i odbudowują. Łanie są mniejsze, nie mają poroża i to one opiekują się młodymi. Choć jelenie najczęściej spotyka się o zmierzchu lub świcie, w Bieszczadach ich obecność można dostrzec nawet w ciągu dnia – pozostawione ślady racic, odgłosy chrupania wśród młodych pędów czy właśnie ukryte w trawie cielaki są świadectwem ich nieprzerwanej obecności.

Współczesna ochrona przyrody coraz częściej opiera się na edukacji i świadomości społecznej. W dobie masowej turystyki i łatwego dostępu do terenów leśnych, umiejętność odpowiedniego zachowania wobec dzikiej przyrody staje się jednym z kluczowych elementów jej ochrony.

reklama

reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
logo