Funkcjonariusze Straży Granicznej z przejścia granicznego w Budomierzu ujęli mężczyznę, który samochodem osobowym siłowo ominął strefę kontroli granicznej. Dynamiczna akcja mundurowych doprowadziła jednak do zatrzymania pijanego cudzoziemca.
Zdarzenie miało miejsce w nocy 24/25 czerwca na polsko-ukraińskim przejściu granicznym w Budomierzu. Do szlabanów znajdujących się tuż przed kontrolą graniczną na wyjazd z Polski podjechał ford na portugalskich numerach rejestracyjnych. Nagle kierujący pojazdem obywatel Ukrainy ruszył i taranując szlaban ominął strefę kontroli, nielegalnie przekraczając granicę.
Przejście graniczne Budomierz-Hruszew to jedno z dwóch na Podkarpaciu, gdzie cała infrastruktura zlokalizowana jest polskiej stronie granicy, a polskie i ukraińskie służby dokonują kontroli w jednym miejscu.
System zabezpieczenia przejścia granicznego jest przygotowany na ewentualne próby siłowego przekroczenia. Dzięki szybkiej reakcji strażników granicznych kierującego zatrzymano na posterunku. Kierowca z impetem wjechał w kolczatkę zabezpieczającą wyjazd.
Funkcjonariusze SG uniemożliwili mężczyźnie dalszą jazdę. Jak się okazało miał prawie promil alkoholu w wydychanym powietrzu. Cudzoziemiec usłyszał zarzuty siłowego przekroczenia granicy i jazdy pod wpływem alkoholu. Straż Graniczna wydała mu zobowiązanie do powrotu wraz z 5-letnim zakazem wjazdu do strefy Schengen. Po zakończeniu czynności został skierowany na Ukrainę.
Dzięki sprawnej interwencji funkcjonariuszy SG w zdarzeniu nie ucierpiała żadna osoba.