W Bieszczadach odbyła się ogólnopolska akcja Straży Leśnej, która miała na celu ograniczenie nielegalnych wjazdów do lasu. Jak informuje Dominik Jagieła z Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Krośnie, strażnicy z nadleśnictw Cisna, Baligród, Lesko i Komańcza prowadzili działania w miejscach takich jak nieistniejące wsie Radziejowa, Tyskowa i Łopienka, gdzie odnotowano wzmożony ruch pojazdów terenowych, takich jak quady i crossy. Mimo wcześniejszych zapowiedzi Ministerstwa Klimatu i Środowiska o podwyższeniu kar za nielegalne wjazdy do lasu, problem wciąż istnieje.
Fot. Facebook/Nadleśnictwo Cisna Lasy Państwowe
W wyniku dwudniowych działań zatrzymano i ukarano 17 użytkowników pojazdów typu kład. Wszystkich ukarano mandatami karnymi w górnej granicy za tego typu wykroczenie. Podczas działań użyto kłada oraz drona. Dzięki dronowi można było szybko zlokalizować kładowców, a dzięki kładowi szybko przemieścić się w miejsce, gdzie doszło do wjazdu do lasu
– mówi Krzysztof Węgrzyn, komendant Straży Leśnej Nadleśnictwa Cisna.
Akcje takie jak ta w Bieszczadach pokazują, jak wielkim wyzwaniem jest ochrona lasów przed nielegalnymi wjazdami pojazdów terenowych oraz działaniami, które zagrażają środowisku i ludziom. Mimo zaostrzania kar, problem ten wciąż jest aktualny, a strażnicy leśni podejmują coraz bardziej zaawansowane środki, by temu przeciwdziałać.
Wzmożone działania kontrolne Straży Leśnej mają na celu nie tylko ochronę przyrody, ale również zapewnienie bezpieczeństwa dla osób przebywających na terenach leśnych. Współpraca z Policją oraz innymi służbami daje nadzieję na bardziej skuteczne ściganie sprawców i ograniczenie naruszeń w przyszłości.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.