reklama

60 kilometrów w cieniu dzikiej przyrody. To miejsce kontrolują pogranicznicy w Bieszczadach

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

60 kilometrów w cieniu dzikiej przyrody. To miejsce kontrolują pogranicznicy w Bieszczadach - Zdjęcie główne
Autor: Bieszczadzki Oddział Straży Granicznej | Opis: 60 kilometrów w cieniu dzikiej przyrody. To miejsce kontrolują pogranicznicy w Bieszczadach
Zobacz
galerię
7
zdjęć

Udostępnij na:
Facebook
AktualnościW Bieszczadach czas płynie wolniej, a przyroda zachwyca zmiennością krajobrazu. Na tym wymagającym terenie, wśród meandrującego Sanu, głębokich wąwozów i dzikich ostępów, codziennie pełnią służbę funkcjonariusze Straży Granicznej w Stuposianach.
reklama

Placówka Straży Granicznej w Stuposianach rozpoczęła działalność w ochronie granicy państwowej 23 października 2002 roku. Zlokalizowana jest w odległości około 1,8 kilometra od linii granicznej, która w dużej części przebiega środkiem koryta rzeki San. Całkowity odcinek objęty służbą liczy około 60 kilometrów, z czego 57 kilometrów to fragment rzeki wyznaczający granicę. Od północy placówka sąsiaduje z Placówką SG w Czarnej Górnej, a od południa z Placówką SG w Ustrzykach Górnych. Rejon ten administracyjnie należy do gminy Lutowiska.

reklama

Dziki i wymagający teren Bieszczad

Jak przekazuje Bieszczadzki Oddział Straży Granicznej, ochraniany obszar to teren górzysty, usiany głębokimi wąwozami, zdradliwymi bagnami oraz torfowiskami. Dolina Sanu biegnie po stromych zboczach, a koryto rzeki tworzy liczne zakola. W tym dzikim otoczeniu występuje bujna roślinność, będąca siedliskiem wielu gatunków zwierząt, w tym wilków i niedźwiedzi. Z wyjątkiem patroli Straży Granicznej teren jest rzadko odwiedzany przez ludzi.

W okresie zimowym specyfika ukształtowania terenu powoduje, że pokrywa śnieżna zalega dłużej niż w innych rejonach Bieszczad, co dodatkowo utrudnia działania operacyjne oraz korzystanie z tradycyjnych środków transportu.

reklama

 

Wyposażenie i metody pracy

Funkcjonariusze z Placówki SG w Stuposianach wykorzystują w swojej służbie nowoczesny sprzęt, który pozwala im skutecznie monitorować trudny teren. Wśród narzędzi znajdują się kamery termowizyjne, noktowizory oraz pojazdy terenowe, w tym quady na gąsienicach i skutery śnieżne. Takie wyposażenie umożliwia patrolowanie nawet najbardziej niedostępnych fragmentów granicy. Codzienna służba to nie tylko ochrona granicy, ale również monitorowanie środowiska naturalnego, zapewnienie bezpieczeństwa turystom korzystającym z licznych szlaków oraz reagowanie na wszelkie zdarzenia w rejonie.

Służba w zmiennych warunkach pogodowych

Bieszczady słyną ze zmiennej i często nieprzewidywalnej pogody. Funkcjonariusze muszą być przygotowani na szybkie zmiany warunków atmosferycznych, od mroźnych dni zimowych po opady deszczu i śniegu. W takich warunkach utrzymanie stałej kontroli granicy wymaga doświadczenia, wyszkolenia i odpowiedniego sprzętu.

reklama

Placówka SG w Stuposianach to nie tylko teren i sprzęt, ale przede wszystkim funkcjonariusze pełniący służbę w wymagających warunkach. To oni, często z dala od cywilizacji, dbają o bezpieczeństwo państwa, monitorują granicę oraz reagują na wszelkie incydenty. W tym dzikim zakątku Bieszczad, gdzie człowiek stąpa rzadko, ich obecność jest kluczowa dla utrzymania porządku i bezpieczeństwa.

WRÓĆ DO ARTYKUŁU
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)
Wczytywanie komentarzy
logo