reklama

Wspomnienie o Jędrku Połoninie

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: Archiwum

Wspomnienie o Jędrku Połoninie - Zdjęcie główne

Tablica z nagrobka Jędrka Połoniny | foto Archiwum

Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościJędrek Połonina był rzeźbiarzem, malarzem, rysownikiem, poetą i pieśniarzem bieszczadzkim.
reklama

Jędrek Połonina, a właściwie Andrzej Wasielewski, znany był również jako Jędruś Świątkarz oraz Kapeluszowy Kowboj. Urodził się 1 lutego 1949 roku w Górznie.


Był uczniem Antoniego Rząsy, przez pewien czas związany był z grupą literacką Ogród/Ogród-2. Jego prace plastyczne często były inspirowane folklorem wschodniokarpackim.

Przeniósł się w Bieszczady  i tu zyskał popularność. Zawdzięczał ją przede wszystkim swojej osobowości, włóczęgowskiemu stylowi życia i kowbojskiemu image'owi (zawsze chodził w kapeluszu, często z gitarą, hodował konie).

reklama

Tak o nim mówił w jednym z wywiadów ś.p. Władysław Nadepta, czyli słynny Majster Bieda:

W hierarchii zakapiorów pierwsze miejsce brał zawsze Jędrek Połonina. Gdy przyjechał do ziemi obiecanej, wierzył, że życiowa przygoda jest przed nim, na wyciagnięcie ręki: kowboj w czarnym kapeluszu i skórzanych butach, łaskawie pozwalający podtrzymać sobie strzemię.

Był jak tutejszy wiatr chodzący po czubach sosen, głośny i nieostrożny. Także jego ukochana klacz, Gwiazdka cwałowała po nasłonecznionych polonijnych inaczej niż pozostałe konie, zgarniając pod siebie ziemię kopytami…

Uważany był za „króla cyganerii bieszczadzkiej” i za najwybitniejszą osobistość środowiska tzw. zakapiorów. Jego rysunki ukazywały się w piśmie „Podkarpacie” oraz w publikacjach Andrzeja Potockiego, który poświęcił mu książkę "Bieszczadzkie przypadki Jędrka Wasielewskiego Połoniny".

reklama

Zginął 4 września 1995 w Komańczy potrącony przez samochód. Został pochowany na cmentarzu w Kulasznem, gdzie ma nagrobek z krzyżem zrobionym z końskich podków.

fot. Jędruś Ciupaga

Tak pisze Jędruś Ciupaga:

Grób Jędrka Połoniny - Andrzeja Wasielewskiego, którego ręce w sposób szczególny naznaczyły tę ziemię, z cmentarzyska na zboczu góry patrzy na swój ukochany kraju zakątek... Był człowiekiem gór, wagabundą bieszczadzkim, znanym artystą i  rzeźbiarzem.Ukochał tę ziemię i w niej  pozostał.

reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama