Praca położnej polega przede wszystkim na edukowaniu, wspieraniu i pomocy spodziewającym się dziecka i świeżo upieczonym rodzicom. A że codziennie spotyka się z kobietami, zarówno w ciąży, jak i po porodzie to wie, że wielu z nich brakuje profesjonalnej Szkoły Rodzenia.
Karolina Skuła chce stworzyć miejsce przyjazne dla kobiet w ciąży, ojców i maluchów. Miejsce, które będzie dobrze wyposażone - co pozwoli na prowadzenie wartościowych zajęć praktycznych i teoretycznych. Musi to także być miejsce, które w dobie pandemii będzie spełniałoe wszystkie normy i obostrzenia.
Bieszczadzka Szkoła Rodzenia będzie miała siedzibę w SPZOZ w Ustrzykach Dolnych. Co istotne Szkoła Rodzenia będzie miała osobne wejście. Do dyspozycji uczestników będzie Gabinet Położnej, sala spotkań, sala ćwiczeń i warsztatów, szatnia, toaleta.
Wszystkie zajęcia w szkole rodzenia będą bezpłatne; i teoretyczne i praktyczne. W przyszłości może się uda zorganizować także zajęcia z fizjoterapeutką, warsztaty dla rodziców i dzieci oraz poradnię laktacyjną.
Ale na to wszystko potrzebne są pieniądze. Polski Bank Komórek Macierzystych wesprze szkołę dużą część wyposażenia, ale potrzeby są większe. To jest oczywiste, że im lepsze wyposażenie, tym zajęcia będą ciekawsze i bardziej wartościowe.
Pomysłodawczynię Bieszczadzkiej Szkoły Rodzenia i jej projekt można wesprzeć wpłacając choć niewielkie kwoty. Jeśli powstanie profesjonalna szkoła rodzenia (a wierzymy, że powstanie) to skorzysta na tym cała miejscowa społeczność. Link do zrzutki znajdziecie TUTAJ
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.