Instytut Archeologii Uniwersytetu Jagiellońskiego wraz z lokalnymi pasjonatami historii od 5 lat przywraca pamięć o krwawych walkach z udziałem wielu naszych rodaków, które toczyły się ponad 100 lat temu na polsko-słowackim pograniczu.
Celem projektu „Karpackie epizody Wielkiej Wojny” jest dotarcie do fizycznych pozostałości po walkach i przypomnienie, że była to też „nasza wojna”. W regularnych oddziałach wojsk austro-węgierskich walczyły jednostki złożone nawet w 95 % z żołnierzy narodowości polskiej rekrutowanych z terenów Podkarpacia.
W ramach tegorocznych prac Instytut Archeologii Uniwersytetu Jagiellońskiego podjął się wraz z gminą Komańcza poszukiwania zapomnianych miejsc pochówku żołnierzy poległych w zimowych walkach o przełęcz Łupkowską w 1915 roku.
Tragiczne wydarzenia, które dotknęły okolice Łupkowa bezpośrednio po zakończeniu II wojny światowej, doprowadziły do wyludnienia niegdyś tętniących życiem wiosek. Wraz z ich mieszkańcami odeszła pamięć o żołnierzach Wielkiej Wojny oraz o miejscach ich wiecznego spoczynku. Obecnie na próżno szukać jakichkolwiek pozostałości cmentarzy w krajobrazie. Dokładniejszych danych na temat lokalizacji miejsc pochówku dostarczyli krakowskim badaczom lokalni pasjonaci historii. Ich przypuszczenia potwierdziły zarówno badania nieinwazyjne polegające na analizie cyfrowych modeli terenu okolic Łupkowa i Zubeńska, jak również georadarowe. Na tej podstawie wytypowano miejsca, w których przeprowadzono badania wykopaliskowe.
Jak wykazali członkowie ekspedycji, cmentarz w Łupkowie składał się z 2 sektorów, na których oddzielnie pochowano żołnierzy austro-węgierskich oraz rosyjskich. Inaczej było w Zubeńsku. Tu mogiły miały formę 4 półkoli. W trzech z nich złożono ciała żołnierzy obu walczących stron, przy których znaleziono liczne przedmioty, tj. fragmenty ekwipunku wojskowego, guziki mundurowe oraz nieliczne przedmioty osobiste.
źródło: KRKnews.pl