Ze zwględu na trudną sytuacje Aneta prosi o pomoc.
Nazywam się Aneta Supel. Mieszkam w Uhercach. Od urodzenia choruje na MPD tzn. mózgowe porażenie dziecięce czterokończynowe. Obecnie mam 23 lata. Od 9 lat z powodu nienajlepszej sytuacji w domu rodzinnym wynajmuje z mamą mieszkanie w tzw. suterenach.
Mamy tu do dyspozycji jeden pokój z kuchnią i łazienką. Niestety w mieszkaniu jest trochę wilgoci. W obecnym mieszkaniu płacimy za czynsz (w tym prąd), za kanalizację oraz opłatę za śmieci. Gaz mamy z butli, którą sami uzupełniamy.
Utrzymujemy się z mamą z mojej renty socjalnej i zasiłku opiekuńczego mamy, który na mnie otrzymuje za opiekę. Dlatego pilnie poszukujemy mieszkania w bloku, najlepiej parter gdyż poruszam się na wózku elektrycznym lub mieszkania w dobrym stanie w tak zwanych suterenach.
Cena jaka by nam odpowiadała to do 1000 zł z wszystkimi opłatami. Mam nadzieję, że uda nam się coś znaleźć bo w innym wypadku zostanę zabrana do ośrodka, a bardzo dobrze mi się tu żyje. Z mamą pomogliście mi już raz w zbiórce na wózek, mam nadzieję, że i tym razem się uda.