W spotkaniu mógł uczestniczyć każdy chętny, który lubi wędrować, poznając przy tym historię i przyrodę. Nadleśnictwo Baligród wyposażyło każdego z obecnych w mapę oraz przewodnik turystyczny.
Uczestnicy pieszo wyruszyli z Rabego do Jeziorka Bobrowego w Huczwicach, gdzie po powitaniu przez Marka Pantułę - prezesa Fundacji, obejrzeli wystawę zdjęć oraz wysłuchali prelekcji p.t. „Wielokulturowość Raszkowa”.
Ciekawą prelekcję wygłosiła pochodząca z Raszkowa Natalia Cech, która jest historykiem, pracownikiem Biblioteki Narodowej w Warszawie, członkiem Towarzystwa Kultury Polskiej „Jasna Góra” w Tyraspolu i Fundacji Humana Mundi.
Uczestnicy spotkania z zainteresowaniem wysłuchali historii przeszłej i obecnej dawnych kresów Rzeczypospolitej. Opowieść przybliżyła wszystkim zapomniany świat.
Po wysłuchaniu prelekcji i obejrzeniu wystawy wszyscy udali się na wędrówkę szlakiem turystycznym na szczyt Chryszczatej. W wycieczce razem z rodzicami brało udział kilku młodych uczestników, najmłodszy w wieku 2,5 roku.
Wszyscy dzielnie pokonywali ustaloną trasę i zdobyli szczyt góry. W trakcie wędrówki podziwiano piękną przyrodę oraz zwracano uwagę na ślady pozostawione przez dawnych mieszkańców Bieszczadów.
Miejsce spotkania było dodatkową wartością. Bieszczady, tak jak kresy, były wielokulturowe i miały ciekawą, ale tragiczną historię. Na dawnych kresach tak jak i w Bieszczadach zacierają się ślady życia dawnych mieszkańców.
Trzeba przypominać o historii tych ziem, żeby nie odeszła w niepamięć. A takie spotkania powodują, że coraz więcej ludzi może z historią się zapoznać i być może przekazywać ją dalej.
źródło: RDLP w Krośnie/Tomasz Belczyk
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.