Niewiele osób wie, jak wiele do rozwoju cywilizacyjnego ludzkości wnieśli i wnoszą drwale. Dawniej do pracy używali pił ręcznych, siekier i toporów, dzisiaj ich głównym narzędziem jest pilarka spalinowa.
O pracy tych leśnych ludzi napisano wiele książek, nakrcono filmy. Sugestywny opis pracy huculskich drwali z Czarnohory znajdujemy w Vincenzowej „Na wysokiej połoninie”. Tę tematykę w różnych kontekstach porusza też „Siekierezada” Edwarda Stachury czy „Rozmowy przy wycinaniu lasu” Stanisława Tyma.
Warto wspomnieć, że jako drwal pracował Abraham Lincoln, jeden z najsłynniejszych prezydentów USA, ponoć właśnie w lesie, „rozmawiając z drzewami” szlifował swe umiejętności wielkiego oratora.
W Ameryce czy w Europie zachodniej spotkać można pomniki słynnych drwali. Są i w Polsce - najładniejszy i jednocześnie podwójny pomnik, ma Jaworzno. Na jednym z rond dojazdowych do centrum uwagę zwraca potężna figura rębacza z siekierą na plecach, zmierzającego do rynku, gdziestoi jego kolega. Dwaj drwale znajdują się też w herbie Jaworzna
Z kolei w śląskich Żędowicach można zobaczyć drewnianą statuę drwala, a przedstawiciel tego zawodu widnieje też na historycznej pieczęci tej miejscowości. W Krościenku Wyżnym od kilku dni można też podziwiać pomnik drwala autorstwa Piotra Piotr Michna
Wszystkim drwalom, w dniu Ich święta, serdeczne życzenia – Darz Bór!
źródło: RDLP w Krośnie, Pan Edward Marszałek