16 września na przejściu granicznym w Korczowej 23-letni obywatel Ukrainy przedstawił do kontroli fałszywe prawo jazdy. Fakt podrobienia został szybko potwierdzony przez funkcjonariuszy przy pomocy specjalistycznych urządzeń. Dokument był wykonany nieprawidłową techniką druku, a także nie posiadał zabezpieczeń w świetle UV.
Jeszcze tego samego dnia strażnicy graniczni z Korczowej zakwestionowali autentyczność kolejnego prawa jazdy. Tym razem przerobionym dokumentem posługiwał się 40-letni Ukrainiec. Fałszywe prawo jazdy miało podmienione dane personalne oraz fotografię.
Z kolei w czwartek, na przejściu pieszym w Medyce, do kontroli granicznej zgłosił się 34-letni obywatel Ukrainy. Mężczyzna planował podjąć pracę w Polsce jako kierowca. Ale przedstawił do kontroli podrobione prawo jazdy. Falsyfikat wykonany był z innego tworzywa oraz posiadał nieprawidłową technikę druku.
Pozostałe ujawnione "fałszywki" to głównie dokumenty potrzebne cudzoziemcom do podjęcia pracy w Polsce. Między innymi zaświadczenia o wpisie do ewidencji wniosków w sprawie pracy sezonowej i umowy o pracę.
Zgodnie z procedurą wszyscy cudzoziemcy usłyszeli zarzuty, a teraz czeka ich postępowanie karne. Za posługiwanie się fałszywymi dokumentami grozi grzywna lub kara od 3 miesięcy do 5 lat pozbawiania wolności.
źródło : BOSG