reklama

Bez tej wymiany nie byłoby polskiej Soliny

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: GOKSiT Solina Polańczyk

Bez tej wymiany nie byłoby polskiej Soliny - Zdjęcie główne

foto GOKSiT Solina Polańczyk

Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości 26 listopada 1951 roku dokonano korekty granicznej między Polską a Związkiem Radzieckim. W zamian za bogate w węgiel "kolano Bugu" otrzymaliśmy skrawek Bieszczad.
reklama

Dokładnie 69 lat temu Polska Rzeczpospolita Ludowa "wymieniła się" terenami przygranicznymi ze Związkiem Socjalistycznych Republik Radzieckich. Bez tej transakcji nie byłoby w naszych granicach Ustrzyk Dolnych, a także części dorzecza dolnego Sanu od Smolnika po Solinę. W pierwotnych ustaleniach wielkich mocarstw po drugiej wojnie światowej ten teren przypadł ZSRR.

Wszystko zmieniło odkrycie polskich geologów w trójkącie trzech rzek: Bugu, Sołokiji oraz Huczwy. Okazało się, że są tam bogate złoża węgla kamiennego. Co zatem zrobił Józef Stalin? Postanowił wspaniamołyślnie dokonać wymiany i "okraść" Polskę Ludową z węgla, a oddać nam to co należało do nas przed drugą wojną światową - czyli skrawek Bieszczadów.

 14 lutego 1951 roku w Moskwie umowa została sfinalizowana. Oddaliśmy cztery gminy: Krystynpol, Bełz, Chorobrow i Uhnów oraz fragmenty trzech kolejnych: Waręża, Dołhobyczowa i Tarnoszyna.

W zamian otrzymaliśmy fragment przedwojennego powiatu leskiego, obejmujący część dorzecza dolnego Sanu od Smolnika po Solinę z Ustrzykami Dolnymi oraz wyczerpanymi złożami ropy.

O korekcie granicy Polacy dowiedzieli się dopiero 22 maja 1951 roku, czyli na cztery dni przed ratyfikowaniem przez sejm umowy, która weszła w życie 14 czerwca tegoż roku. Zaś samej wymiany terenów dokonano kilka miesięcy później – 26 listopada 1951 roku. Ile wydobywano węgla w "zagarniętym terenie" - aż 15 milionów ton węgla rocznie! W roku 1953 tona węgla na rynkach światowych kosztowała 13 ówczesnych dolarów (ponad 100 dzisiejszych USD). Gdyby Polska chciała wyeksportować węgiel znad Bugu zagranicę, mogłaby na tym zarobić w ciągu jednego roku 1,5 miliarda dzisiejszych dolarów - podaje portal ciekawostkihistoryczne.pl.

Polscy komuniści podobno sami chcieli takiej wymiany, wspominali, że przecież były plany budowy zapory wodnej na Sanie i tym motywowali nam oddanie tego bieszczadzkiego skrawka. I po latach rzeczywiście ruszyła wielka inwestycja o której już pisaliśmy.

Co spotkali przesiedleńcy na te tereny po przyjeździe na miejsce to już osobna historia?

reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
reklama