Jest to Galeria Rzeźby Plenerowej Quo Vadis. Znajduje się obok domu rzeźbiarza Bogusława Iwanowskiego. Za wstęp Pan Boguś nie pobiera żadnych opłat. Przy dobrej pogodzie oprowadzi zwiedzających po galerii, ciekawie opowiadając o swoich rzeźbach.
Bogusław Iwanowski urodził się w 1934 roku wiosce Dorguń, położonej między Grodnem a Augustowem. Nowa granica po wojnie przecięła Białostocczyznę. Z częścią własnej rodziny znalazł się po wschodniej stronie.
Jego wioska licząca 150 zagród jako ostatnia poddała się rusyfikacji. Do końca stawiała zacięty opór przeciw pozbawieniu jej prywatnej własności na rzecz kołchozów Przeżył gehennę bolszewickiej kolektywizacji, obóz pracy w tajdze, budowę elektrowni wodnej w Kujbyszewie.
Do Polski wrócił dopiero w 1969 roku. Chwilowo zatrzymał się u siostry pod Augustowem, by wkrótce wyjechać na Ziemie Zachodnie. Osiadł w Szczecinie. Znalazł tam pracę i dach nad głową. W MZK przepracował 25 lat. A w 1984 osiedlił się w Tyrawie Wołoskiej.
Artysta jeździ ze swymi rzeźbami po kraju i świecie. Jest laureatem wielu międzynarodowych i krajowych nagród. Wystawiał swoje prace w Szwajcarii, Francji, Niemczech i Stanach Zjednoczonych, a w Polsce od Wzdowa , Brzozowa, Rzeszowa i Przemyśla po Kraków, Warszawę, Poznań i Szczecin.
W latach 1966-2015 otrzymał też wiele odznaczeń państwowych za swoją działalność artystyczną oraz Krzyż Sybiraka. Koniecznie znajdźcie czas na odwiedzenie tej ciekawej galerii i na posłuchanie ciekawego Artysty.
źródło: Urząd Gminy Tyrawa Wołoska