Wodospad Szepit, według tablicy informacyjnej, znajdującej się tuż obok, sięga 8 metrów wysokości. Nie jest to jednak jeden wysoki próg, z którego spada woda tylko kilka kaskad utworzonych z wypiętrzonych piaskowców i łupków. Ciekawostką jest fakt, że pierwotnie wodospad znajdował się 30 metrów niżej, a jego przesunięcie było skutkiem pozyskiwania w latach 1963 z potoku łupka. Kamień ten był następnie wykorzystywany przez żołnierzy Dolnośląskiej Jednostki KBW do budowy biegnącej obok drogi.
Do wodospadu Szepit łatwo dotrzeć ponieważ stanowi on część ścieżki przyrodniczo-historycznej „Hylaty”. Ścieżkę oznakowano, a prowadzi ona z Zatwarnicy na szczyt Kamień Dwernik.
Samochód można zostawić w Zatwarnicy przy przystanku autobusowym - zlokalizowany jest tam spory parking na kilkanaście samochodów. Odcinek ścieżki przyrodniczej prowadzący do wodospadu Szepit z okolic przystanku ma 1,4 kilometra długości. Spokojnym tempem przejdziemy nim w około 25-30 minut. Po drodze mijamy zabudowania Zatwarnicy, a tuż przed znakiem zakaz wjazdu do lasu szyb wydobywczy ropy naftowej należący do Polskiego Górnictwa Naftowego i Gazownictwa. Dalej maszerujemy lasem mając cały czas po prawej stronie potok Hylaty.
Wodospad Szepit, jak każdy wodospad bieszczadzki, tworzy urokliwą kaskadę w malowniczym, leśnym terenie. Żeby umożliwić zejście do samych kaskad nadleśnictwo wybudowało metalowe schody z poręczami i postawiło ławeczki.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.