reklama

Ważą się losy kilku oddziałów i poradni w leskim szpitalu. Starostwo Powiatowe: "Nie podjęliśmy jeszcze żadnych wiążących decyzji"

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: Kamil Mielnikiewicz

Ważą się losy kilku oddziałów i poradni w leskim szpitalu. Starostwo Powiatowe: "Nie podjęliśmy jeszcze żadnych wiążących decyzji" - Zdjęcie główne

Ważą się losy kilku oddziałów i poradni w w Samodzielnym Publicznym Zespole Opieki Zdrowotnej w Lesku. | foto Kamil Mielnikiewicz

Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

AktualnościWażą się losy ostatniej porodówki w Bieszczadach oraz kilku innych oddziałów i poradni w Samodzielnym Publicznym Zespole Opieki Zdrowotnej w Lesku. Placówka zadłużona jest na ponad 70 milionów złotych i w związku z tym, Radni Powiatu Leskiego podjęli uchwałę, która zezwala na wprowadzenie planu naprawczego.
reklama

Samodzielny Publiczny Zespół Opieki Zdrowotnej w Lesku posiada aktualnie Szpitalny Oddział Ratunkowy, Oddział Anestezjologii i Intensywnej Terapii, Oddział Dziecięcy, Oddział Ginekologiczno-Położniczy, Oddział Rehabilitacji z pododdziałem Neurologicznym, Oddział Chorób Wewnętrznych oraz Oddział Chirurgii Ogólnej z pododdziałem Ortopedycznym. Placówka zmaga się z bardzo poważnymi problemami finansowymi, oscylującymi w okolicach 70 milionów złotych. Głównymi przyczynami tak dużego zadłużenia jest niedoszacowanie procedur medycznych, inflacja, wzrost kosztów odsetek oraz wzrost kontraktowania świadczeń. W obawie o dalsze funkcjonowanie lecznicy, Rada Powiatu Leskiego podczas ubiegłotygodniowej sesji przygotowała stanowisko dotyczące likwidacji kilku oddziałów. Wśród założeń znalazło się przekształcenie Oddziału Chirurgii Ogólnej w Odział Chirurgii Planowanej, przekształcenie Szpitalnego Oddziału Ratunkowego w izbę przyjęć, likwidację Oddziału Anestezjologii i Intensywnej Terapii, likwidację Oddziału Ginekologiczno-Położniczego oraz likwidację wysoko nierentownych poradni.

reklama

Przyjęte stanowisko daje niejako zielone światło, a zrazem obliguje dyrektora placówki Piotra Czerwińskiego do przedstawienia we wrześniu bieżącego roku programu naprawczego. Już teraz jednak wiadomo, że w najgorszej sytuacji jest Szpitalny Oddział Ratunkowy połączony z oddziałem intensywnej terapii oraz oddział ginekologiczno-położniczy.

reklama

Konferencja prasowa i stanowisko starostwa powiatowego

W związku z zaistniałą sytuacją, w minioną środę przed budynkiem szpitala zorganizowano konferencję prasową, w której wzięli udział między innymi mieszkańcy, Związek Zawodowy Pielęgniarek i Położnych przy Szpitalu Powiatowym w Lesku oraz politycy Koalicji Obywatelskiej. Na ten temat pisaliśmy w tym artykule. Warto zauważyć, że wszyscy zgromadzeni wyrazili swój sprzeciw przeciwko planowanym działaniom starostwa powiatowego. Cała ta sytuacja nie obyła się bez słowa wyjaśnienia ze strony zarządzających. Dzień po konferencji, starosta Andrzej Olesiuk, wicestarosta Janusz Haftek oraz Henryk Gajda, członek zarządu, wystosowali oświadczenie.

reklama

Co do poruszonego przez związki zawodowe wątku, zgadzamy się, że szpital powiatowy w Lesku znajduje się w bardzo trudnej sytuacji finansowej. Przyczyn jest wiele. Zobrazujemy to na przykładzie oddziału ginekologiczno-położniczego. W 2022 roku w powiatach bieszczadzkim, leskim i sanockim urodziło się około 900 dzieci, z tego w szpitalu leskim 324. Przy obecnym finansowaniu, aby oddział nie przynosił strat, powinno urodzić się około 1500 dzieci. Oddział przyniósł w 2022 roku stratę około 4,5 miliona złotych

- czytamy.

Ponadto Zarząd Powiatu Leskiego dodaje, iż rada powiatowa z ogromną determinacją próbuje utrzymać oddział położniczo-ginekologiczny, a do chwili obecnej nie podjęto żadnych wiążących decyzji co do przekształceń w leskim szpitalu. Rządzący informują o zabieganiu od kilku lat o pomoc finansową u wszystkich możliwych instytucji, w tym wsparcie od rządu.

reklama

"Szukamy korzystnych rozwiązań"

Do działalności leskiego szpitala odniósł się również Rafał Śliż z Podkarpackiego Oddziału Wojewódzkiego NFZ w Rzeszowie, który zauważył, że kwota umowy z placówką w Lesku wzrosła w ciągu 5 lat o 19 milionów złotych, z 32,3 do 51,5 miliona złotych. Od 1 lipca bieżącego roku w porównaniu do 1 tycznia bieżącego roku, szpital zyskał 9,8 miliona złotych.

Rozmawiamy intensywnie z dyrekcją szpitala szukając korzystnych rozwiązań dla pacjentów i placówki. Zaproponowaliśmy między innymi zwiększenie środków dla szpitala o kolejne 700 tysięcy złotych. Liczba porodów w szpitalu w Lesku rzeczywiście spada z roku na rok. W 2022 roku był to mniej jak jeden poród dziennie. Pacjentki z powiatu leskiego, bieszczadzkiego i sanockiego wybierają inne placówki w regionie, najczęściej w Brzozowie i Rzeszowie. W tamtym roku 65% porodów odbyło się poza Leskiem

- dodaje Rafał Śliż.

reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama