Od 2018 roku Festiwal „ZEW się budzi” stał się nieodłącznym punktem na mapie wydarzeń kulturalnych w Bieszczadach, przyciągając miłośników muzyki, przyrody i niepowtarzalnego klimatu górskiej dzikiej przygody. Inicjatywa, która narodziła się z pasji organizatorów do natury i muzyki, rosła w siłę z każdą edycją, tworząc unikalne doświadczenie, w którym miejsce i czas odgrywają kluczową rolę. W 2025 roku, by podkreślić, jak wielkie znaczenie ma opinia uczestników, organizatorzy zdecydowali się na ważny krok – udostępnienie ankiety, w której każdy może wskazać najdogodniejszy termin i lokalizację przyszłej edycji.
Pięć proponowanych terminów, trzy możliwe miejsca
Ankieta Festiwalu ZEW oferuje fanom wybór spośród pięciu dat: 2-3 maja (majówka), 9-10 maja, 20-21 czerwca (Boże Ciało), 27-28 czerwca oraz 4-5 lipca. Uczestnicy mają także możliwość wskazania, gdzie ich zdaniem najlepiej będzie zorganizować kolejną edycję – wśród propozycji pojawiły się trzy bieszczadzkie miejscowości: Cisna, Lesko oraz Ustrzyki Dolne.Decyzja dotycząca terminu ma duże znaczenie logistyczne i praktyczne zarówno dla uczestników, jak i organizatorów. Wybór daty w okresie Bożego Ciała lub na początku maja, w czasie majówki, może przyciągnąć większą liczbę osób, które planują dłuższy pobyt w Bieszczadach. Z kolei terminy czerwcowe i lipcowe, już po zakończeniu roku szkolnego, mogą być wygodne dla rodzin i osób pracujących, planujących wypoczynek w górach.
Miejsce Festiwalu „ZEW się budzi” od zawsze miało istotny wpływ na jego unikalny charakter. Pierwsza edycja miała miejsce w Lesku, lecz później organizatorzy zdecydowali się przenieść wydarzenie do Cisnej, serca Bieszczadów, gdzie otoczenie lasów, potoków i gór stworzyło atmosferę wyjątkowej bliskości z naturą. „Cisna ma swój urok i idealnie pasuje na dzikie koncertowanie” – to komentarze, które wielokrotnie pojawiały się wśród uczestników. W 2023 roku impreza przeniosła się na stadion w Ustrzykach Dolnych, a rok później do Leska, zamykając swego rodzaju krąg w bieszczadzkich wędrówkach. Każda z tych miejscowości ma swoje zalety, a różnorodność lokalizacji sprawia, że organizatorzy muszą przemyśleć nie tylko kwestie techniczne, ale także oczekiwania uczestników, którzy przywiązują wagę do atmosfery i specyfiki lokalizacji.
Festiwal, który jest czymś więcej niż tylko muzyką
Festiwal „ZEW się budzi” to nie tylko koncerty, lecz przede wszystkim wspólnota, która co roku wraca w Bieszczady, aby oderwać się od codzienności i poczuć prawdziwy zew przygody. Jak podkreślają organizatorzy, chodzi o coś więcej niż muzyka: „ZEW się budzi to nasza wspólna przygoda, która łączy nas co roku między bieszczadzkimi szczytami. Dla nas liczy się Wasze zdanie, bo ZEW się budzi to nie tylko muzyka, ale przede wszystkim ludzie – nasza rodzina”.Głosowanie, na które potrzeba jedynie 30 sekund, jest więc gestem oddania decyzyjności w ręce osób, które współtworzą atmosferę tego wydarzenia. Organizatorzy podkreślają, że to właśnie dzięki uczestnikom festiwal ma szansę się rozwijać i odpowiadać na ich potrzeby, oferując niezapomniane przeżycia.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.