Jasełka bożonarodzeniowe mają swoje korzenie w średniowiecznych misteriach franciszkańskich, które miały przybliżyć wiernym wydarzenia związane z narodzeniem Chrystusa. W Polsce stały się nieodłącznym elementem kultury ludowej, zyskując na przestrzeni wieków wyjątkowy lokalny charakter. Dziś jasełka to nie tylko duchowe przeżycie, ale także forma artystycznej ekspresji i integracji społeczności. W Lesku ta tradycja rozwija się w sposób niezwykle oryginalny, łącząc głębokie przesłanie z nowoczesnymi akcentami i lokalnym kontekstem.
Humor w służbie duchowości
Spektakl, który odbył się po raz kolejny na deskach Bieszczadzkiego Domu Kultury w Lesku, został przygotowany pod czujnym okiem księdza Przemysława Macnara, wikariusza parafii pw. Nawiedzenia Najświętszej Maryi Panny w Lesku. Ksiądz Przemysław to nie tylko ceniony duchowny, ale także utalentowany reżyser i scenarzysta, który z pasją, wraz z Grupą Ruchu Apostolstwa Młodzieży, uczniami leskich szkół i mieszkańcami, tworzy widowiska bożonarodzeniowe, wielkanocne oraz patriotyczne. Wszystkie z nich cieszą się ogromnym zainteresowaniem i ściągają publiczność z całego regionu.Tegoroczne jasełka wyróżniały się autorskim scenariuszem, który w znakomity sposób połączył biblijną narrację z wątkami lokalnymi. Na scenie pojawiły się zarówno postacie tradycyjne, takie jak Herod, Józef, Maryja i Trzej Królowie, jak i postacie fikcyjne, które wniosły do spektaklu sporą dawkę humoru. Dialogi cechowała lekkość i głęboki przekaz duchowy, skłaniając widzów do refleksji nad swoim życiem codziennym i miejscem modlitwy w nim.
Gra aktorska i oprawa muzyczna na najwyższym poziomie
Jednym z elementów, które wyróżniają leskie jasełka, jest niezwykle wysoki poziom gry aktorskiej. W spektaklu wzięli udział zarówno dorośli, jak i dzieci, a każdy z uczestników z wielką pasją wcielił się w swoją rolę. O wyjątkowym poziomie artystycznym spektaklu świadczyła również reakcja publiczności. Licznie zgromadzeni widzowie z entuzjazmem reagowali na humorystyczne akcenty uśmiechając się, a momentami nawet śmiejąc.Oprawa muzyczna, za którą odpowiadała Bieszczadzka Orkiestra Kameralna pod dyrekcją Patryka Chrząszcza, dodała spektaklowi niezwykłego uroku. Występy wokalne i instrumentalne wprowadziły widzów w wyjątkowy nastrój, bowiem była różnorodność repertuaru – od klasycznych kolęd po oryginalne kompozycje. Utwory były wykonywane między innymi na takich instrumentach jak pianino, gitara, skrzypce czy trąbka.
Przedstawienia odbędą się jeszcze w Bieszczadzkim Domu Kultury w dniach:
- 4.01.2025 o godzinie 19:00,
- 5.01.2025 o godzinie 15:00 i 19:00,
- 6.01.2025 o godzinie 15:00 i 19:00.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.