Ratownicy Bieszczadzkiego Pogotowia Ratunkowego cały czas angażują się w niesienie wsparcia potrzebującym osobom z Ukrainy. Kilka dni temu pomogli w transporcie niepełnosprawnych dzieci ze stacji kolejowej w Przemyślu do punktu recepcyjnego w Stalowej Woli. Teraz wzięli udział w przewiezieniu chorych na lotnisko w podrzeszowskiej Jasionce.
32 Zespoły Ratownictwa Medycznego, w tym karetki Bieszczadzkiego Pogotowia Ratunkowego przetransportowały chore dzieci na lotnisko w Jasionce, niedaleko Rzeszowa. Stamtąd mali pacjenci odlecieli bezpiecznie do Niemiec. W tym samym czasie, kolejne karetki zadysponowano do przewiezienia ukraińskich maluchów bezpośrednio z przejścia granicznego w Korczowej do Centrum Zdrowia Matki Polki w Łodzi.
- PRZECZYTAJ TAKŻE: Bukowsko. Podczas prac ziemnych odkryto historyczne monety. Trafią one do muzeum w Sanoku
To kolejny już epizod pomocy dzieciom poszkodowanym w wyniku wojny na Ukrainie, zapisany w historii funkcjonowania BPR, który stawia przed ratownictwem nowe wyzwania i łamie granice standardów do których byliśmy przez lata przygotowani. Tym bardziej cieszy fakt, że mimo dynamiki powyższych zdarzeń oraz ich masowego charakteru, przebiegły sprawnie
- czytamy w mediach społecznościowych Bieszczadzkiego Pogotowia Ratunkowego.
Zdjęcie główne: Wojewódzka Stacja Pogotowia Ratunkowego w Przemyślu
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.