reklama

Radni z Lutowisk sprzeciwiają się tworzeniu kolejnych form ochrony przyrody. „Nie ma na to zgody”

Opublikowano:
Autor: | Zdjęcie: Marek Zielonka

Radni z Lutowisk sprzeciwiają się tworzeniu kolejnych form ochrony przyrody. „Nie ma na to zgody” - Zdjęcie główne

Lutowiska | foto Marek Zielonka

Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

AktualnościGmina Lutowiska to jedno z najbardziej zalesionych miejsc w Polsce, a jednocześnie region, w którym ochrona przyrody jest traktowana priorytetowo. Lokalni radni sprzeciwiają się dalszemu rozszerzaniu form ochrony obszarowej, argumentując, że ograniczy to rozwój gospodarczy i turystyczny regionu. W oficjalnym stanowisku skierowanym do Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Rzeszowie jednoznacznie wyrazili swój sprzeciw wobec planów tworzenia nowych rezerwatów przyrody.
reklama

Radni Rady Gminy Lutowiska, działając w imieniu mieszkańców, skierowali do dyrektora Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Rzeszowie Sławomira Serafina, oficjalne stanowisko, w którym podkreślają, że nie wyrażają zgody na kolejne wyłączenia terenów z gospodarki leśnej. Ich zdaniem dalsza ekspansja ochrony przyrody wpłynie negatywnie na działalność turystyczną i gospodarczą w regionie.

Nie ma zgody samorządu ani akceptacji społecznej na poszerzanie Bieszczadzkiego Parku Narodowego czy tworzenie nowych rezerwatów przyrody

– czytamy w oficjalnym piśmie.

Samorządowcy zwracają uwagę, że każda decyzja w tej sprawie zostanie przez nich dokładnie przeanalizowana, a w przypadku naruszenia interesu lokalnej społeczności podejmą kroki prawne, by ją zaskarżyć.

reklama

Obawy dotyczące ograniczeń

Jednym z głównych argumentów podnoszonych przez radnych są rygorystyczne ograniczenia obowiązujące na terenach rezerwatów przyrody. Ustawa o ochronie przyrody przewiduje aż 27 zakazów. Na obszarach objętych ochroną rezerwatową obowiązują liczne ograniczenia, które w znaczący sposób wpływają na możliwość prowadzenia działalności gospodarczej oraz turystycznej. W rezerwatach przyrody zakazane jest prowadzenie działalności wytwórczej, handlowej i rolniczej, z wyjątkiem miejsc wyznaczonych w planie ochrony. Ograniczeniom podlega również zbiór dziko rosnących roślin, grzybów oraz innych zasobów naturalnych – ich pozyskiwanie jest możliwe wyłącznie w wyznaczonych lokalizacjach, określonych przez regionalnego dyrektora ochrony środowiska. Podobne restrykcje dotyczą połowu ryb oraz innych organizmów wodnych, który może odbywać się jedynie w miejscach wskazanych w planie ochrony lub w ramach zadań ochronnych. Szczególne kontrowersje budzi jednak ograniczenie swobodnego poruszania się po rezerwatach – ruch pieszy, rowerowy, narciarski oraz jazda konna są dozwolone wyłącznie na wyznaczonych szlakach i trasach narciarskich. Dodatkowo, wprowadzanie psów na tereny objęte ochroną ścisłą i czynną jest zabronione, chyba że plan ochrony dopuszcza taką możliwość, na przykład w przypadku psów pasterskich wykorzystywanych przy wypasie.

reklama

Obowiązujące zakazy obejmują także eksplorację jaskiń i zbiorników wodnych, wspinaczkę oraz poruszanie się pojazdami poza drogami publicznymi. Zabronione jest również biwakowanie i zakłócanie ciszy, z wyjątkiem miejsc wskazanych przez regionalnego dyrektora ochrony środowiska. Nawet prowadzenie badań naukowych w rezerwacie wymaga uzyskania odpowiedniej zgody administracyjnej.

Zdaniem radnych Rady Gminy Lutowiska może to skutkować ograniczeniem dostępu do atrakcyjnych obszarów i w konsekwencji – spadkiem liczby turystów odwiedzających region.

Gmina Lutowiska ma powierzchnię 476 kilometrów kwadratowych i jest jedną z najmniej zaludnionych w Polsce – na kilometr kwadratowy przypada średnio zaledwie pięć osób. Jednocześnie jest to obszar, w którym aż 94% powierzchni pokrywają lasy. Już dziś funkcjonują tu różne formy ochrony przyrody, a kolejne ograniczenia mogą doprowadzić do stagnacji rozwoju turystyki

reklama

– argumentują radni.

Lokalna gospodarka na pierwszym miejscu

Zdaniem samorządowców dalsza ekspansja obszarów chronionych odbije się nie tylko na turystyce, ale również na innych gałęziach gospodarki. Zmniejszenie powierzchni lasów przeznaczonych do zagospodarowania może wpłynąć na kondycję firm związanych z przemysłem drzewnym i usługami leśnymi, co w efekcie przełoży się na sytuację ekonomiczną mieszkańców. Radni podkreślają, że prowadzenie gospodarki leśnej w oparciu o zasady zrównoważonego rozwoju pozwala na zachowanie równowagi między ochroną środowiska a potrzebami lokalnej społeczności.

Nie dostrzegamy żadnego celu publicznego, który uzasadniałby tworzenie nowych rezerwatów na terenie gminy. Już teraz ochrona przyrody w naszym regionie stoi na wysokim poziomie, a dalsze ograniczenia mogą negatywnie wpłynąć na mieszkańców

reklama

– podsumowują w swoim stanowisku.

Co dalej?

Radni wnioskują o zachowanie obecnego status quo i wyrażają gotowość do działań prawnych, jeśli decyzje w sprawie nowych form ochrony przyrody będą podejmowane bez uwzględnienia głosu lokalnej społeczności.

reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

Portal wBieszczady.pl to źródło informacji o Bieszczadach – odkryj szlaki turystyczne, noclegi, atrakcje, kulturę i historię. Zaplanuj z nami swoją podróż. Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ

Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama