![Powstanie nowe torowisko dla Bieszczadzkich Drezyn Rowerowych. To jednak nie wszystko [ZDJĘCIA] - Zdjęcie główne](https://static.korso.pl/wbieszczady/articles/image/9dea1c54-e069-461a-a5ff-0c05ca783dd0)
W ośrodku Bieszczad.ski w Wańkowej, podpisano porozumienie w sprawie utworzenia użytkowego skansenu kolejowego w gminie Olszanica. Inicjatywa ta, realizowana wspólnie przez samorząd województwa podkarpackiego i lokalne władze, ma na celu nie tylko zachowanie historycznej infrastruktury kolejowej regionu, ale również nadanie jej nowej, aktywnej funkcji użytkowej. W odróżnieniu od tradycyjnych muzeów kolejnictwa, planowany skansen nie będzie miejscem wyłącznie ekspozycyjnym. Ma to być przestrzeń, w której historia spotyka się z rekreacją, edukacją oraz współczesnymi potrzebami turystyki zrównoważonej. W ramach inwestycji powstanie między innymi około 5 kilometrów torowiska dla drezyn rowerowych, 10 kilometrów ścieżek rowerowych oraz szlaki edukacyjno-przyrodnicze.
Połączenie tradycji z przyszłością
Marszałek województwa podkarpackiego Władysław Ortyl, podpisując porozumienie, wskazywał na potrzebę ratowania dziedzictwa kolejowego Bieszczadów.
Naszym celem jest rozwój i uatrakcyjnienie oferty turystycznej regionu poprzez nowe inwestycje. Planowana trasa dla drezyn oraz sieć ścieżek rowerowych będą spójnie uzupełniać istniejące atrakcje na terenie gminy Olszanica. Użytkowy Skansen Kolejowy stanie się nie tylko interesującym punktem na mapie turystycznej, ale również ważnym bodźcem do rozwoju lokalnej przedsiębiorczości i promocji walorów Podkarpacia
– mówił marszałek.
Wsparcie rządowe i samorządowe
Projekt uzyskał poparcie ze strony administracji rządowej. Wicewojewoda podkarpacki Wiesław Buż podkreślił znaczenie inwestycji dla promocji regionu i zadeklarował gotowość do współpracy.
Inicjatywa niezwykle ciekawa, interesująca, wpisująca się w rozwój regionu i promocję województwa. Sądzę, że nie skończy się tylko na drezynach, ale być może pojawi się ekologiczna lokomotywa, która pociągnie pociąg dla dzieci. Naszym zadaniem będzie rozmawiać z rządem i koleją, by na tyle ile mogą wsparli ten projekt. Jest pełne wsparcie wojewody i obietnica przyspieszenia wszystkiego, by można było to zrealizować jak najszybciej
– powiedział Wiesław Buż.
Fot. Kamil Mielnikiewicz (Władysław Ortyl i Małgorzata Jarosińska-Jedynak)
Projekt z wizją i ambicją
Członkini zarządu województwa Małgorzata Jarosińska-Jedynak podkreśliła, że projekt doskonale wpisuje się w strategię rozwoju zrównoważonej turystyki Podkarpacia.
Konsekwentnie budujemy zrównoważoną turystykę w województwie podkarpackim, a trudno o lepsze miejsce dla takiej inicjatywy niż Bieszczady. Pomysł stworzenia użytkowego skansenu kolejowego w gminie Olszanica to wspólna inicjatywa marszałka Władysława Ortyla i wicewójta Roberta Petki. To projekt ambitny, śmiały, ale dobrze przemyślany. Skansen będzie łączył tradycję z nowoczesnością, odpowiadając na potrzeby współczesnego turysty. Taki model turystyki – oparty na lokalnym dziedzictwie, zintegrowany z koncepcją slow travel, ale też z poszanowaniem zasad ekologii – chcemy rozwijać w naszym regionie. Ten skansen nie będzie statyczną ekspozycją muzealną. Chcemy, by był to obiekt „żyjący” – funkcjonujący i rozwijający się element lokalnej oferty turystycznej. Bieszczadzkie Drezyny Rowerowe to uznany produkt turystyczny, który zdobył Złoty Certyfikat Polskiej Organizacji Turystycznej. Naszym obowiązkiem jest więc nie tylko zachowanie jego potencjału, ale także dalsze rozwijanie tej formy aktywności. Dlatego już teraz przystępujemy do prac przygotowawczych. Do końca roku planujemy opracować program funkcjonalno-użytkowy oraz uzyskać wszystkie niezbędne pozwolenia
– podkreśliła.
W ramach inwestycji zaplanowano też przygotowanie dokumentacji projektowej. Łączny koszt przygotowania projektu wynosi około 200 tysięcy złotych – z czego 170 tysięcy pochodzi z budżetu województwa, a 30 tysięcy to wkład gminy Olszanica.
Rozwój turystyki w praktyce
Zastępca wójta gminy Olszanica Robert Petka, przypomniał, że region już teraz odnotowuje dynamiczny rozwój turystyki, a liczba odwiedzających ośrodek Bieszczad.ski w Wańkowej przekracza 100 tysięcy rocznie. Jak zauważył, planowana inwestycja nie tylko odpowiada na potrzeby turystów, ale także zwiększa konkurencyjność regionu.
Fot. Kamil Mielnikiewicz (Robert Petka, zastępca wójta gminy Olszanica)
Bieszczad.ski w Wańkowej, działający zaledwie od 3,5 roku, już dziś przyciąga rocznie ponad 100 tysięcy turystów, a ich liczba systematycznie rośnie. To pokazuje, jak dynamicznie rozwija się ten ośrodek. Współpraca pomiędzy zarządem województwa a samorządem gminy Olszanica stanowi wzorcowy przykład skutecznej kooperacji samorządowej. Mam nadzieję, że w Bieszczadach będziemy rozwijać tę współpracę jeszcze bardziej, by wspólnie budować atrakcyjną i konkurencyjną ofertę turystyczną. Ważne jest, aby powstały miejsca, które będą służyć różnorodnym formom rekreacji. Planowana trasa wzdłuż rzeki Wańkówka i granicy lasu to idealne miejsce na takie wielofunkcyjne wykorzystanie, które zimą może służyć do uprawiania narciarstwa biegowego oraz organizacji kuligów saniami. Dzięki inwestycjom takim jak Bieszczad.ski, wiele okolicznych miejscowości zyskało na atrakcyjności turystycznej, co przyczynia się do rozwoju lokalnej gospodarki i wzmacnia pozycję regionu jako ważnego ośrodka turystycznego
– dodał zastępca wójta gminy Olszanica.
Realizacja inwestycji ma charakter etapowy. W pierwszej kolejności powstanie pełna dokumentacja, a następnie ruszy budowa torowiska i ścieżek. Inicjatorzy projektu podkreślają, że jest to przedsięwzięcie nie tylko infrastrukturalne, ale także edukacyjne i społeczne – wpisujące się w długofalową wizję rozwoju turystyki w Bieszczadach.
Komentarze (0)