Bieszczady są tak rozległym terenem, że to właśnie jednostki Ochotniczych Straży Pożarnych są zazwyczaj pierwsze na miejscu zdarzenia, przed zawodową ekipą. Strażacy ochotnicy – jak sama nazwa wskazuje, każdy kto do niej należy pełni swoją funkcję dobrowolnie i bezinteresownie. Nikt im nie każe zrywać się w środku nocy lub w czasie ważnych, często spraw osobistych na dźwięk strażackiej syreny i ruszać na akcję. Z własnej woli i potrzeby niesienia pomocy jadą i narażają często swoje zdrowie i życie, bo wiedzą, że tam jest ktoś potrzebujący pomocy.
W 2023 roku najczęściej do pomocy innym wyjeżdżali druhowie z Polańczyka w gminie Solina. 15 razy wzywani byli do pożarów, 57 razy do miejscowych zagrożeń, a także odnotowali jeden fałszywy alarm. Łącznie dało to sumę 73 interwencji.
Prezentujemy zestawienie jednostek Ochotniczych Straży Pożarnych z terenu powiatu bieszczadzkiego i leskiego, które w 2023 roku wyjeżdżały najczęściej do akcji. Ponadto warto wspomnieć o państwowych jednostkach straży pożarnych. PSP Lesko na przestrzeni minionych dwunastu miesięcy wyjeżdżało do zdarzeń 537 razy, z kolei PSP Ustrzyki Dolne 456 razy.
Prezentowane dane statystyczne są danymi poglądowymi. Ze względu na możliwe błędy, sposób ewidencjonowania i archiwizowania wyjazdów w cyfrowym systemie ewidencji zdarzeń PSP, zaprezentowane liczby mogą się nieznacznie różnić od rzeczywistych wyjazdów.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.