Regularne połączenia kolejowe na odcinku trasy z Zagórza w kierunku Ustrzyk Dolnych zostały wznowione po ponad dekadzie przerwy 1 marca 2023 roku. Był to długo oczekiwany moment zarówno przez mieszkańców regionu, jak i miłośników kolei. Regularne kursy realizowane były przez pociągi Regio, które kursowały od poniedziałku do piątku trzy razy dziennie na trasie Ustrzyki Dolne – Sanok – Ustrzyki Dolne. Rozkład został ułożony z myślą o osobach dojeżdżających do szkół i pracy. W okresie wakacyjnym uruchamiano także połączenia weekendowe. Kursy realizowano regularnie, z jedną kilkutygodniową przerwą wynikającą z koniecznego remontu torów. W ciągu kilkunastu miesięcy działania, połączenie zyskało grupę stałych pasażerów, choć frekwencja bywała zróżnicowana – od dużej w po kursy z mniejszą liczbą podróżnych.
Fot. Kamil Mielnikiewicz
Nowe połączenia z Rzeszowa
Na początku 2025 roku połączenia na trasie Ustrzyki Dolne – Sanok zostały wstrzymane, jednak w zamian uruchomiono nowe relacje łączące Ustrzyki Dolne z Rzeszowem. Pierwszy pociąg weekendowy na tej trasie wyruszył 22 lutego 2025 roku, a od 10 marca uruchomiono także połączenia tygodniowe – od poniedziałku do piątku. Pociągi kursowały dwa razy dziennie w dni robocze oraz raz dziennie w soboty i niedziele. Weekendowe składy miały charakter przyspieszony – zatrzymywały się tylko na najważniejszych stacjach.
Zainteresowanie pasażerów tym połączeniem było zauważalne, zwłaszcza w sezonie turystycznym. Wielu podróżnych korzystało z bezpośredniego połączenia Rzeszowa z Bieszczadami, które stanowiło wygodną alternatywę dla transportu samochodowego.
Ostatnie kursy przed remontem
Ostatni tygodniowy pociąg z Ustrzyk Dolnych wyruszył 31 października 2025 roku, a ostatni skład na trasie do i z Ustrzyk Dolnych odjechał 2 listopada. Zgodnie z obowiązującym do tej pory rozkładem, pociągi Regio z Rzeszowa do Ustrzyk Dolnych odjeżdżały o godzinach 04:57 i 11:58, docierając do celu odpowiednio o 09:16 i 16:42. W drogę powrotną ze stacji w Ustrzykach Dolnych składy ruszały o 14:10 i 16:54, z przyjazdem do Rzeszowa o 18:39 i 21:06. W weekend 1–2 listopada obowiązywał specjalny rozkład, w którym pociągi zatrzymywały się na wszystkich stacjach pośrednich. Był to zarazem ostatni kurs przed rozpoczęciem zaplanowanych prac remontowych.Zgodnie z informacjami przekazanymi przez Dorotę Szalachę z Zespołu Prasowego PKP Polskich Linii Kolejowych w rozmowie z portalem Rynek-Kolejowy.pl, od 3 listopada do 13 grudnia 2025 roku zaplanowano remont czterech obiektów inżynieryjnych – jednego wiaduktu i trzech mostów stalowych – na odcinku linii nr 108 pomiędzy Nowym Zagórzem a Krościenkiem. Następnie, od 15 grudnia, rozpocznie się modernizacja kolejnego fragmentu tej samej linii – od Nowego Zagórza do Jasła. W tym czasie nie będą prowadzone roboty na odcinku do Ustrzyk Dolnych i dalej do Krościenka, jednak zamknięcie trasy przez Krosno oznacza konieczność dalszego wstrzymania ruchu pasażerskiego w kierunku Ustrzyk Dolnych.
Szacuje się, że połączenia mogą zostać przywrócone dopiero w 2027 roku, po zakończeniu wszystkich etapów inwestycji. Modernizacja obejmuje kompleksową wymianę torów, przebudowę przepustów i wybranych peronów, naprawę przejazdów kolejowo-drogowych oraz działania poprawiające bezpieczeństwo infrastruktury.
Fot. Kamil Mielnikiewicz
Bez komunikacji zastępczej
Wielu pasażerów liczyło na wprowadzenie tymczasowej komunikacji autobusowej na czas remontu. Jednak, jak poinformowały władze województwa podkarpackiego, rozwiązanie to nie zostanie wprowadzone. Powodem jest długi czas przejazdu i brak efektywności takiego rozwiązania w porównaniu z istniejącymi już połączeniami busowymi obsługującymi trasę Sanok–Lesko–Ustrzyki Dolne. W praktyce oznacza to, że przez najbliższe kilkanaście miesięcy mieszkańcy regionu oraz turyści będą musieli korzystać z alternatywnych form transportu drogowego.
Cel: bezpieczeństwo i przyszłość połączeń
Modernizacja linii kolejowej nr 108 ma na celu przede wszystkim zwiększenie bezpieczeństwa i komfortu podróży, ale również stworzenie warunków do rozwinięcia oferty przewozowej w przyszłości. Linia ta ma znaczenie nie tylko lokalne, ale i regionalne – łączy południową część województwa podkarpackiego z Jasłem i Sanokiem, a także stanowi fragment trasy prowadzącej w kierunku granicy państwowej. Według zapowiedzi PKP PLK, prace remontowe mają poprawić stan infrastruktury na tyle, by w kolejnych latach możliwe było nie tylko przywrócenie regularnych kursów, ale także potencjalne zwiększenie ich liczby. Dla mieszkańców południowej części Podkarpacia to inwestycja w długofalowy rozwój komunikacji publicznej, nawet jeśli obecnie oznacza czasowe utrudnienia.
Komentarze (0)