reklama

O krok od tragedii. Kobieta skoczyła z zapory w Solinie!

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

O krok od tragedii. Kobieta skoczyła z zapory w Solinie! - Zdjęcie główne

zdjęcie ilustracyjne

Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

AktualnościPo godzinie 21:30 służby ratunkowe zostały zaalarmowane o kobiecie, która wyskoczyła z zapory wodnej w Solinie. Tylko dzięki szybkiej interwencji pracowników, całe zdarzenie nie zakończyło się tragedią.
reklama

Do bardzo niebezpiecznego zdarzenia doszło dzisiaj (11 kwietnia) w godzinach wieczornych w Solinie. Kobieta skoczyła z korony zapory. Na szczęście incydent zauważyli pracownicy ochrony i natychmiast rzucili kobiecie koło ratunkowe, na którym przez jakiś czas dryfowała. Jak przekazuje nam dyżurny Państwowej Straży Pożarnej w Lesku, kobieta została podjęta z wody i łódką przetransportowana na brzeg Jeziora Solińskiego.

Aktualnie nie ma żadnej informacji, kto pomógł kobiecie. Nie był to nikt ze służb ratunkowych

– dodaje nasz rozmówca.

Na szczęście, mimo ogromnego zagrożenia sytuacja zakończyła się szczęśliwie. Poszkodowana trafiła pod opiekę Zespołu Ratownictwa Medycznego, po czym przewieziono ją do szpitala.

Kobieta była przytomna, ale bardzo wychłodzona

reklama

– powiedział nam dyżurny PSP w Lesku.

Przyczyny zdarzenia nie są aktualnie znane. Do tematu wrócimy!

Depresja. Kiedy smutek jest chorobą

Nie zawsze łatwo jest dostrzec objawy depresji u osób z naszego otoczenia. Kluczowe jest więc umiejętność rozpoznania pierwszych sygnałów, aby móc odpowiednio wesprzeć bliskich.

Depresja to zaburzenie nastroju charakteryzujące się długotrwałym smutkiem, utratą zainteresowań i pesymistycznym spojrzeniem na świat. Jest to poważne zaburzenie psychiczne, które wymaga leczenia, a nie tylko chwilowy spadek nastroju. Jeśli stan taki utrzymuje się przez więcej niż dwa tygodnie i negatywnie wpływa na codzienne funkcjonowanie — takie jak sen, apetyt, popęd seksualny, intelektualna sprawność, czy tendencja do izolacji — można podejrzewać depresję.

reklama

Niewłaściwe jest sugerowanie osobie cierpiącej na depresję, by po prostu „wzięła się w garść”, ponieważ nie jest to kwestia samozaparcia. Depresja wymaga odpowiedniego leczenia, podobnie jak każda inna choroba fizyczna.

Warto również pamiętać, że nie każde uczucie smutku oznacza depresję. Przejściowe złe samopoczucie może wynikać z reakcji na konkretne wydarzenia życiowe i jest naturalną częścią ludzkich doświadczeń.

Gdzie szukać pomocy w kryzysie psychicznym?

  • 116 123 - bezpłatny kryzysowy telefon zaufania dla dorosłych w kryzysie emocjonalnym, czynny przez 7 dni w tygodniu w godz. 14.00–22.00
  • 116 111 - bezpłatny telefon zaufania dla dzieci i młodzieży, czynny całą dobę przez 7 dni w tygodniu
  • 800 108 108 - bezpłatny telefon wsparcia, czynny od poniedziałku do niedzieli (z wyjątkiem dni świątecznych) w godz. 14.00–20.00
  • 121 212 - bezpłatny telefon zaufania dla dzieci i młodzieży Rzecznika Praw Dziecka, czynny całą dobę przez 7 dni w tygodniu
  • 22 635 09 54 - telefon zaufania dla osób starszych, czynny w poniedziałek, środę, czwartek w godz. 17.00–20.00
Więcej informacji: Kiedy smutek jest chorobą

reklama

reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama