W niedzielę w Ustrzykach Dolnych odbyła się gala z okazji 20-lecia działania programu „Działaj Lokalnie”, będącego częścią ogólnopolskiego programu Polsko-Amerykańskiej Fundacji Wolności realizowanego już od 25 lat. Obchody były okazją do podsumowania efektów pracy Fundacji Bieszczadzkiej, która jako lokalny operator koordynowała działania społeczne w regionie. W ciągu dwóch dekad zrealizowano ponad 250 projektów społecznych, obejmujących różne aspekty życia lokalnych wspólnot. Łączna kwota przyznanych dotacji to 1 180 998 zł – środki, które trafiły do organizacji pozarządowych, Kół Gospodyń Wiejskich, klubów sportowych i licznych nieformalnych grup działających na rzecz otoczenia.
Powstały nowe ścieżki przyrodnicze i historyczne, place zabaw, boiska, świetlice, muzea ekologiczne oraz Izby Pamięci. Odnowiono kapliczki, krzyże, tworzono gry terenowe, organizowano rajdowe wydarzenia edukacyjne i zajęcia rękodzielnicze. Wszystkie te działania miały jeden wspólny cel – wzmocnienie więzi międzyludzkich i rozwój „małych ojczyzn”.
Gala jako moment refleksji i wdzięczności
Uroczystość rozpoczęła się od przywitania gości przez Lucynę Sobańską i Bogusława Pyzochę, prezesa Fundacji Bieszczadzkiej. Następnie głos zabrał Paweł Łukasiak, prezes zarządu Akademii Rozwoju Filantropii w Polsce. W swoim wystąpieniu podkreślił znaczenie programu w skali kraju.
Fot. Kamil Mielnikiewicz
Program „Działaj Lokalnie” to inicjatywa o ogólnopolskim zasięgu, w ramach której zrealizowano już ponad 16 tysięcy projektów społecznych. W działania te zaangażowało się kilkaset tysięcy wolontariuszy, a łączna wartość przekazanych środków finansowych przekroczyła 130 milionów złotych. To jeden z największych programów wspierających rozwój lokalnych społeczności w Polsce. Co istotne, blisko połowa środków pochodziła ze zbiórek lokalnych, co świadczy o głębokim zaangażowaniu mieszkańców i ich poczuciu odpowiedzialności za wspólne dobro. „Działaj Lokalnie” to nie tylko wsparcie materialne, ale przede wszystkim budowanie kapitału społecznego – zarówno w wymiarze lokalnym, jak i ogólnokrajowym. W program zaangażowali się ludzie, którzy z autentycznego przywiązania do swoich „małych ojczyzn” tworzyli projekty niosące trwałe, często niematerialne wartości: pielęgnujące tradycje, wzmacniające więzi międzyludzkie i podnoszące jakość życia. Patrząc z perspektywy dwóch dekad, widać wyraźnie, jak bardzo dzięki tym inicjatywom zmieniła się Polska lokalna. Gdyby cofnąć się o 20–25 lat, obraz wielu miejscowości byłby diametralnie inny – uboższy nie tylko w infrastrukturę, ale przede wszystkim w społeczne zaangażowanie, jakie dziś stało się znakiem rozpoznawczym tysięcy lokalnych społeczności
– mówił Paweł Łukasiak.
W dalszej części wydarzenia uhonorowano partnerów programu i osoby, które przez lata wspierały jego realizację, w tym przedstawicieli samorządów z gmin i powiatów: Ustrzyki Dolne, Tyrawa Wołoska, Olszanica, Lutowiska, Zagórz, Komańcza, Lesko, Baligród, Bircza, Czarna, a także Powiat Bieszczadzki, Powiat Leski, Ustrzycki Dom Kultury i Zarząd Województwa Podkarpackiego. Wyróżnieni zostali także członkowie komisji oceniających wnioski – między innymi Wojomir Wojciechowski, Wiesława Drwięga, Janusz Demkowicz, Iwona Woch, Rafał Gnot i Karina Kwaśnik.
Głos samorządowców i wspólne wartości
Jednym z przemawiających był Krzysztof Zapała, wójt gminy Olszanica, który podkreślił siłę bieszczadzkich wspólnot.
Nie jesteśmy może najlepiej zasobnym regionem, ale ten region ma właśnie takich ludzi, którzy potrafią się zorganizować i pokazać, czym jest altruizm i działalność dla innych. Zawsze walczę o jedno – o markę. Ta marka to nie jest tylko gmina Olszanica czy Ustrzyki Dolne, to są nasze piękne Bieszczady
– mówił wójt gminy Olszanica.
Po przemówieniach odbył się wykład Pawła Łukasiaka na temat dobra wspólnego – idei stanowiącej fundament filozofii programu „Działaj Lokalnie”. Następnie Lucyna Sobańska przedstawiła historię Fundacji Bieszczadzkiej, ilustrując prezentację archiwalnymi zdjęciami dokumentującymi ewolucję działań.
Kulminacyjnym momentem gali była część artystyczna. Przed zgromadzonymi wystąpili: Szymon Kopacz (utwory na pianinie), grupa taneczna „Nemezis” działająca przy Ustrzyckim Domu Kultury oraz Zespół Tańca Ludowego „Bandanki” pod kierownictwem Beaty Maciołek. To właśnie „Bandanki” zakończyły występ uroczystym wykonaniem „Sto lat” dla Fundacji.
Prezentacja dorobku i lokalnych inicjatyw
Gala była również okazją do prezentacji lokalnych organizacji. W Ustrzykach Dolnych zorganizowano stoiska promocyjne, w tym stoiska państwa Rydoszów, Stowarzyszenia Klub Seniora „Sami Swoi”, Bieszczadzkiej Rady Kobiet, Program Wspierania i Rozwoju Wolontariatu Długoterminowego Korpus Solidarności, Stowarzyszenie „Nasz Dom” w Stefkowej, Stowarzyszenie „Copernicus” z Ustrzyk Dolnych, Koła Gospodyń Wiejskich „Babiniec”, KGW z Teleśnicy Oszwarowej, Stowarzyszenia „Promyk Nadziei”, Stowarzyszenia Przyjaciół Szkoły Podstawowej w Leszczawie Dolnej „Przyjazna Szkoła” i Stowarzyszenia Miłośników Olszanicy i Okolic.O podniebienia uczestników zadbały panie z Koła Gospodyń Wiejskich „Babiniec”, przygotowując wiele nie tylko smacznych, ale i pięknie wyglądających potraw i przekąsek.
Swoją współpracę z Fundacją Bieszczadzką wspomina były burmistrz Ustrzyk Dolnych, a obecnie poseł Bartosz Romowicz.
To wyjątkowy moment nie tylko dla tych, którzy przez lata tworzyli ten program, ale przede wszystkim dla lokalnych społeczności, które dzięki niemu mogły realizować własne inicjatywy, budować więzi społeczne i zmieniać swoje otoczenie. Z radością wspominam czasy, kiedy jako burmistrz współtworzyłem ten projekt w naszym regionie. Przez blisko dekadę miałem przyjemność współpracować z Fundacją Bieszczadzką – lokalnym operatorem programu, którego zaangażowanie, profesjonalizm i pasja są nie do przecenienia. W ciągu tych 20 lat, na terenie czterech okolicznych powiatów, zrealizowano ponad 250 projektów społecznych. To setki wartościowych inicjatyw – od budowy placów zabaw, przez wydarzenia kulturalne i edukacyjne, po działania ekologiczne oraz integrację międzypokoleniową. To właśnie lokalna energia i wspólnotowość sprawiają, że nasze „małe ojczyzny” stają się lepszym miejscem do życia
– wspomina Bartosz Romowicz, poseł na Sejm RP.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.